Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2023

RAKÓW-FC KOPENHAGA o wjazd do raju 0-1

  TVP Sport - na mikrofonie -Borek/Żewłakow. U mnie na fonii "Jamiroquai". Generalnie lajtowa muzyczka ( to info dla tych co nie znają klienta). Akurat nieźle dobrana do meczu , bo po 1 połowie takie statystyki Daję statystyki , bo tak naprawdę one tu są ciekawsze, niż sam mecz .  W "walce o wszystko"-Raków =2 strzały 1 celny. Nie piszę o Duńczykach ,bo oni mogą nie strzelać skoro i tak mają bramkę w zapasie -  po samobóju Medalików. Dziwne to.  FC Kopenhaga 1 strzał, 0 celnych, wynik 0-1. A dla oglądacza nie związanego emocjami z żadną z drużyn mecz akurat dobry ,by sobie posłuchać niezłej muzyki. Na razie "emocji tyle co u cioci na imieninach". Nie zmieniło się to w 2 połowie. Z tym że Duńczycy strzelili w 2 połowie RAZ celnie :-) i to był ich jedyny celny strzał w całym 94 minutowym meczu!  Zwracam uwagę na ilość fauli. Jak na tak "ważny mecz" 8/7 fauli to zaskakująca statystyka. A przyznam że arbiter  sędziował dobrze. Zwraca jednak uwagę &qu

Kabaret z Bułgarskiej czyli Kiepscy-Kolejorz 3-1

 Kiedyś był super kabaret z Poznania czyli Kabaret Tey Laskowika. Obecnie tradycja kabaretowa w Poznaniu wydaje się być podtrzymana przez Lecha.  Powinienem się wkurwiać po tej porażce jako kibol Lecha ,ale... nie potrafię. Cóż może być piękniejszego niż piękne Lato nad morzem? Nic temu nie dorówna. Reszta to detal, tym bardziej że i jutro ma być piękny letni poniedziałek. I taka  maniana Kolejorza nijak mi tego lata nie zepsuje ! Ale wracając do meczu. Nie wiem co tam sobie wydumał Brom składając taki skład. Nie wiem dlaczego po 1 połowie nie zdjął beznadziejnego Czerwińskiego. Piłkarza zdecydowanie w tym kabarecie najgorszego. Tak naprawdę, jak nie mam problemu z wybraniem najgorszego piłkarza w tym spotkaniu dwóch ligowych ekip to nijak nie mogę znaleźć najlepszego gracza Lecha w tym meczu. A jak nie mogę to ( po tak nędznej porażce, z tak słabym rywalem) wszyscy dostają wyłącznie za bieganie na boisku ( skala 0-5) jedynkę (Czerwiński ZERO).. Obnażona została słabość  środka pomocy

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager

SPARTAK TRNAVA- LECH 3-1

 Konferencję czas zacząć. W niejednej brałem udział. Kawa w termosach, kanapki na talerzach, Ktoś coś tam pierdoli "na temat". Czyli  Konferencja. Paprykarze No grali "pięknie" ( to od komentatorów) wywalczyli 2-1 dla siebie nic z tego dla nich nie wynikło. Rywal tak jakby nie za bardzo się starał więc "Pogoń mogła pokazać swoją klasę" Generalnie wynik 2-6 nie wymaga komentarza. Zległa No grali . Sprawdzę po  meczu Lecha wynik. Kolejorz 1 połowa Tu ciśnie się stara dobra mądrość "pycha idzie przed upadkiem". Deklaracja- "chcemy wygrać w Trnavie" mnie rozbawiła. Tyle tych meczów w życiu widziałem, że tylko obśmiałem się setnie. Najpierw przecież trzeba wygrać a potem chcieć. Może to karkołomne stwierdzenie, ale z samego gadania nic wielkiego nie wynika. Chcemy i  po pierwszej połowie szykuje się dogrywka i... karne (może?). Grzech Lecha to ta "wielkopańskość". Nie "gryzienie trawy", ale odwalanie fuchy w Trnavie. Poda

STRONA OFICJALNA LECHA - strona klubu z podwórka grającego koło sztyndra i gemyli.

 Mocne stwierdzenie, ale....... No właśnie. Lech Poznań to przecież - ćwierćfinalista Ligi Konferencji sezonu 2022/2023, trzecia drużyna Ekstra z sezonu 22/23  . Niby... poważna "polska" drużyna klubowa "licząca się w europejskim futbolu". Myślę więc, że taki klub ma sporo tych "korespondencyjnych" kibiców, którzy z różnych powodów oglądają Lecha jedynie w telewizji/necie. No i są też pewnie tacy kibice za granicą i są to nie tylko ci co władają językiem polskim. Dlatego (niby) ci obcojęzyczni mają na stronie oficjalnej możliwość poczytać o Lechu po angielsku (szkoda że też nie po niemiecku w końcu sąsiad z dobrą ligą). Ja jako taki "internetowy kibol" na bank szukałbym na stronie oficjalnej klubu Lech Poznań oprócz informacji o meczach Lecha również informacji o poszczególnych graczach pierwszej drużyny a może i rezerw także.   Interesowałby mnie gdzie się dany gracz urodził, ile ma lat, jaką ma wagę, wzrost , na jakiej pozycji gra, czy jest pra

Raków eliminacje LM 0-1

 Pięknie tu, nad morzem. Chorwacja wysiada. Ale 19-ta to można od czasu do czasu zerknąć na ekran. Raków to drużyna którą można zdefiniować - jak ci strzeli pierwszą bramkę to masz problem. Bo nie przebijesz muru. No i ten bramkarz ratujący im skórę. Czyli sprawa istotna. Dobry goalkeeper. Dokładnie tak samo jest w rewanżu na Cyprze. Rywal dusi, wolny Rakowa w 2 połowie, strzał i 0-1. I w sumie można wyłączyć  telewizor. Bo Cypryjczycy nic nie ugrają. Nie ta ich "piłka" na Raków. Ok niby liczy się przejście "do 4 rundy", ale dla mnie. postronnego widza, który kibicuje tylko Lechowi ( no i może Warcie) dzisiejszy mecz to w sumie taki sobie mecz ligowy więc.. szkoda czasu ,by oglądać cały, od pierwszego do ostatniego gwizdka. Wystarczą losowo załączane fragmenty transmisji no i wynik końcowy. A jak "przejdą"? Niech przejdą, co mnie to w sumie obchodzi. Od biedy obchodziłoby gdyby (czego serdecznie sobie życzę) odpadła w czwartek Legła.. O Paprykarzach nie ma

REZERWY LECHA WYGRYWAJĄ w Grudziądzu 1-2 (śr wieku drużyny 20,68 lat)

 Niedawno przez KKS Lech.com przetoczyła się dyskusja pod tematem "po co Lechowi rezerwy" 1- Rezerwy to rezerwy i stamtąd ma Lech brać ludzi w swoje szeregi 2- Padła teza że w rezerwach "nieważny cel sportowy - awans ,a cel szkoleniowy" To główne tezy dyskusji. Kiedyś sprawdzałem ilu graczy biorą tzw "znane europejskie firmy" ze swoich rezerw/Akademii tak by grali w pierwszej drużynie. I zdziwiłem się bo...biorą niewielu. Wychowanków np w często "cytowanym " Ajaxie niewielu, Barca ze szkółki częściej "wyprzedaje" niż zasila 1 zespół. Generalnie w składach średniaków "wychowanków" tylu co kot napłakał. Może jeden, czasem dwóch. Reszta to "pracownicy z zewnątrz", ściągnięci z rodzimej ligi lub kupieni. Wiedząc to upadają obie tezy. Bo tak naprawdę z rezerw Lech może weźmie 1-2 graczy w sezonie ( na teraz coś tam pogra Wilak, może Gurgul). Reszta rozejdzie się po polskich ligach różnego szczebla (kiedyś odeszli z Lecha

REMANENT PO ELIMINACJACH UEFA no i oczywiście parciana liga

Parę rzeczy wpadło już po meczach eliminacyjnych do archiwum więc je wyciągam i podaję. Przyznam bez bicia. Oglądałem CAŁY mecz Pogoni z Gentem, nieco minut Zległej z Austrią i oczywiście całego Kolejorza ze Spartakiem. 1. Lech -Spartak Byłem zły ,że ci co transmitowali mecz czyli TVPSport nie dali od razu po meczu końcowych statystyk, zapomniałem też wrzucić w czasie meczu składu Lecha. Więc teraz uzupełniam braki . I żeby było ciekawiej (dla porównania obu spotkań eliminacyjnych granych w Poznaniu) to dodaję statystyki pomeczowe ( z Poznania) z meczu z Żalgirisem. Statystyki w obu meczach (szczególnie tym ze Spartakiem) dobitnie pokazują że "posiadanie piłki jest przereklamowane". Co prawda piłkę mamy MY a nie ONI, ale co z tego skoro  tak dużej różnicy w strzałach/strzałach celnych nie widać. Czyli ci niby "słabsi" stosując starą dobrą taktykę polskiej Ekstra na "naszych"  czyli "oddajemy im piłkę i czekamy co oni z nią zrobią i może odbiór i może

LECH-TRNAVA LK 2-1

Najważniejsze, że się uzbierało około 28 ooo ludzi na trybunach. Bo na tym cała zabawa polega- pełne trybuny, gole. Ponieważ mecz Zległej o godzinę wcześniej niż ten w Poznaniu to obejrzałem sobie 1 połowe meczu z Austrią Wiedeń. Ok końcowy wynik ciekawy dla oglądacza ( będą jakieś emocje w rewanżu), ale zaskoczyła mnie ilość młdych piłkarzy w Austrii Wiedeń. Było ich sporo. Sprawdziłem na transfermarkt. Kadra 28 osobowea i tylko 3 graczy  30+. Strzelec obu bramek dla Austrii to 20latek ( Chorwat Muharem Husković). Ciekawa drużyna ta Austria i całe to gadanie , że ma słaby czas to bzdury skoro teraz wygrywa 1-2 ,a sezon wcześniej grali ( z Lechem) w grupie LK. Bardzo wyrównany mecz zakłamujący "geniusz bramkarza Legii Tobiasza wartego miliony euro". Prosta reklama jak prezerwatywy. Co do meczu Lecha. Miałem wrażenie że " mecz wygrano przed meczem". I drugie, że oglądam mecz Lecha nie w LK ,a w lidze np z Puszczą Niepołomice na Bułgarskiej. Słabe to dla widza bo prze

Polskie drużyny grają w eliminacjach i coś o Premier League

 Przyznam się, nie oglądam tych meczów eliminacyjnych LK/LM. Za wyjątkiem meczów Lecha OCZYWIŚCIE. Co najwyżej skróty,albo jakiś 20 minutowy fragment meczu najczęściej na samym początku i tyle tego. Bawi mnie jednak  ten zwrot ---  "polskie kluby". Raków-Limassol - skład 1 jedenastki Rakowa = 2 Polaków (Piasecki, Cebula plus trener drużyny... he he he). Gent - Pogoń - skład 1 jedenastki  Pogoni = 4 Polaków Niby postęp jest, ale postęp w ilości piłkarzy zagranicznych. Jeśli do tego dorzucę uwagę, że akurat ten "zagraniczny zaciąg" pozwala "polskim drużynom" grać lepiej to co tu mówić o "szkoleniu polskich piłkarzy i odmładzaniu reprezentacji". To bajki... dla dorosłych. Są niby jakieś tam sukcesy (u-17 3/4 miejsce w ME Węgry 2023) , u-19 nareszcie zakwalifikowała się do turnieju ME i nic tam zresztą nie ugrała pokonując tylko Maltę. Jak tu mówić o "postępie" skoro przecież postęp to nie "branie udziału" ale SUKCES! Reszta to re

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

3 mecz w lidze Lubin-Lech 1-1

 Czekałem na ten mecz. Powodów tego czekania było kilka. 1- oczywiście , to że gra Lech i pewnie będzie grał w obecnie najsilniejszym składzie 2- Lubin + Cracovia + Lech to kluby przyjaźnie do siebie nastawione - to są kibolskie zgody. Do tego 1500 kiboli Kolejorza na trybunach. I prawie komplet tzw widzów na stadionie (stadion na 16 068 miejsc , a widzów 15 813. Czyli jak na Lubin sytuacja mocno wyjątkowa). 3 - w każdej dotychczasowej kolejce sez 23/24 oglądałem Lecha/Lubin (!!) /Zabrze (Górnik to stare sentymenty oczywiście). I wiedziałem stąd że pod kierownictwem bardzo dobrego trenera-Fornalika Lubin może być tylko lepszy. No i co ciekawe w Lubinie gra sporo Polaków. Sporo też reprezentantów kadr U-PZPNu z Lubina. 4- No i na koniec. W Lubinie biegają ( i to w 1 zestawie) byli lechici -Kurminowski (zaczynał grać w piłkę w Warcie), Chodyna i poznaniak Ławniczak (wychowanek Warty). A na ławce b.lechita Marek Mróz. 5- I jeszcze ,to że jednym z komentatorów dzisiaj jest Rafał Nahorny .

EKSTRA SOBOTA 3 kolejka -Raków-Warta Zabrze-Piast

Niby lato więc i niby mecze nie powinny mieć szans. No ale jak pada, szaro, 18-19C to nic się  nie chce. Tylko się uwalić ! Dlatego piątek sobie odpuściłem 1. Raków-Warta  2-2 Ciekawe ( oglądałem tylko fragmenty) jak "sukces polskiego futbolu" wpłynie na mecz. Przyznać muszę, że i jedni i drudzy nabiegali się do upadu. Że Warta- to prawie norma, ale Raków... no, no, no Zaskakuje przebieg meczu. Było co prawda 2-2 ale to Warta strzeliła obie bramki po dobrych akcjach i po ładnych strzałach. Szczególnie 2 bramka Żurawskiego (Warta) była dobrej jakości. I co ciekawe to Warta 2 razy prowadziła by zremisować dopiero w 84 minucie.  Dodam że OBIE bramki Raków strzelił "niepiłkarsko". Raz karny, dwa nawet niezła akcja ale rykoszet od gracza Warty. Trochę szkoda Warty , no ale tak to bywa. Warcie na zdrowie zrobił powrót po Kontuzji Zrelaka. Cały mecz zagrał Lechita Filip Borowski. Zagrał dobrze. Tak przy okazji przypomniałem sobie ilu to graczy było "wypożyczonych"

GRUNWALD KOWNO-KOLEJORZ = 1-2 = 3 sierpnia 2023 2 RUNDA ELIMINACJI LK.

 Mecz rozegrany, 1400 kiboli Kolejorza na wyjeździe. Na mikrofonie komentatorskim lubiany bardzo przeze mnie Michał Zawacki i nawet w tej parze Węgrzyn mi nie przeszkadzał. W zasadzie mecz zagrany w tempie sparringowym. Szybkość "chodzona" gdzieś tak 5 km/godzinę tak by za bardzo się nie spocić bo przecież lato.. Lech miał chyba z 5 okazji bramkowych ( z tych niestrzelonych to Sousa, Sobiech-karny, Ba Loua- okazja oprócz strzelonej bramki opraz słupek + poprzeczka). 1 i 2 połowa w zestawieniu eksperymentalnym, cały mecz Sobiecha, nic wielkiego w wykonaniu Wilaka, bramka Ba Loua ( to  wydarzenie meczu) i chyba do odnotowania kolejny niewykorzystany przez Lecha karny. Wynik dobry, gra wakacyjna. Ktoś w tym "chodzonym i kulanym" meczu się wyróżnił? Chyba Marchwiński ( nie tylko za bramkę), Mrozek ( co akurat mnie nie zaskoczyło. Podkreślę też celne granie tego bramkarza do partnerów i jak policzyłem jedynie 2 niecelne dogrania) Hotić ( choć grał krótko) Słabo? Niestety

NADGANIAM WTOREK - Wielkopolski Lech, Gwiazda ze Stolca, wróżenie z fusów

 Wczoraj cały dzień, tu nad morzem lało, dziś rano 15C. Nie ma co, wczasy nad morzem to w sierpniu porażka. Ponieważ i dzisiaj szaro/buro to szansa , że będę oglądał Raków rośnie :-). Na razie nadganiam wczorajszy dzień. 1 - Pisałem niejeden raz że --- wyznacznikiem  tzw "wielkości klubu" jest frekwencja na meczu, żadne tam "wejścia na fejsa" czy debilne lajki..  I dlatego podoba mi się w lidze Widzew, doceniam pełne trybuny w Stolcu, tłumy na meczu Ruchu w Gliwicach. To drużyny z tradycjami ( jak i Zabrze) więc i jest i masa wiernych ( a nie sezonowych) kibiców. Dużo ludzi "u siebie" jest jednak łatwiejsze niż wyjazdy. O tak.... pełen sektor "gości" to w sumie powód do dumy dla klubu przyjezdnego. Tak było w meczu ( 1-2) z Piastem w Gliwicach. Napchany sektor "gości" kibolami Kolejorza. To raz.  Drugi to fany kiboli z : Wągrowca, Konina, Rawicza, Gniezna, Lubonia, Opalenicy , Wolsztyna oraz poznańskich "oddziałów - Rataje i Wilda.