Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2025

Puchar Polski po 1/8 gierkach

Puchar Polski interesujący kiedy ...... gra w nim Lech. Jak nie gra odpuszczam. To raz. Kiedy gra Lech i jest w ćwierćfinale ( zostało teraz 8 drużyn) robi się ciekawie. Bo tak naprawdę zyskiem z Pucharu, oprócz "wazonu w gablocie" i kasy :  - (która "opłaciła" już teraz wydatki np Lecha za 2 mecze - wyjazdy!) jest PRAWDZIWA NAGRODA czyli gra BEZ ELIMINACJI w LE dla zwycięzcy/zdobywcy Pucharu w maju 2026.    A dla Lecha to już teraz najkrótsza droga ( zaledwie 3 mecze!- 1/4 + 1/2 + finał) do wygrania najcenniejszego czyli gier w UEFA.. Nie to co np liga, w której trzeba się jeszcze kopać i kopać ! A efekt kopaniny mniej pewny. No i te ewentualne.3 mecze pucharowe już w 2026 roku będą już (chyba) ze wzmocnieniami po kontuzjach ( Walemark, Murawski, Hakans). To ważne. Jak widać odpadła groźna drużyna do ewentualnego ogrania czyli Jagiellonia. Żadna to wielka niespodzianka , bo grały dwie drużyny ekstraligowe. Niespodzianką ( choć to przecież pełen niespodzianek ...

Piast Lech PP 0-2

 Puchar Polski ( i te w innych krajach) są fajne. Skąd to moje ich polubienie? Bo tu nie ma jakiegoś tam " ciułania punktów" i dobrej gry na ... remis 0-0, broniąc się przez cały mecz bo ... liczą się punkty i miejsce w tabeli. Wiadomo, tu mus WYGRAĆ!  Przegrany nie może się "odkuć" w rewanżu . Dał dupy, koniec. Wypad. Oczywiście mecze przez to nie podnoszą poziomu grania, mamy ten sam sposób gry na "długą" ( często od bramkarza) i kontrę, to samo co w lidze.  To było wyjaśnienie dlaczego jednak wolę oglądać Lecha w PP niż w lidze ( choć i tam go oglądam). W PP, w Gliwicach, Lech "zagrał klasyczną ekstraklasę":. Czyli defensywka, gol po rogu, znowu defensywka i  "konterka" i... gra na czas.  Klasyczna ligowa klasyka. Jak widać po wyniku tego meczu skuteczna ,bo rywal jakoś "nie dojeżdżał", pudłował, był po prostu tym ligowym Piastem z sezonu jesień 25/26. A kiedy stracił bramkę można było się już zakładać, że przegrają. I prze...