Dość systematycznie oglądam (od kilku lat) mecze kadry U-21.
Choćby dlatego, że w niej zdecydowana przewaga nie " zawodowców grających w tzw TOP ligach" (głównie Turcja i Włochy) ,ale graczy z ligi ,których grę w reprezentacji można porównać z ich grą w ekstraklasowych klubach.
Dziś akurat było kilka wyjątków od tej reguły bo: Faberski gra w Holandii ,( wypożyczony obecnie z Ajaxu do PEC Zwolle - obecnie 14 miejsce w 18 zespołowej lidze holenderskiej), a i Łubik (bramkarz obecnie G.Zabrze) to "produkt niemieckiego szkolenia ( wyszkolony w Augsburgu).
Ale nie czepiajmy się, dziś grali "nasi".
Oczywiście na początku transmisji "pompowano balonik" dla Pietuszewskiego. Ale kto tam zrozumie modę ( np suknie midi czy męskie spodnie szerokie na dole na 30 cm). Jest moda i albo się podoba, albo nie ,a ona i tak jest.
Moda modą, ale boisko boiskiem.
Dziś zaimponował mi niezbyt doceniany Pieńko ( miałem różne opinie kiedy się mówiło o jego transferze do Lecha). Oczywiście dzisiejsze 3 bramki to raz, ale i był dla U-21 dzisiaj takim "młodzieżowym Ishakiem" czyli czuło się że to kapitan drużyny.
Grali też cały mecz lechici : Kozubal ( brawo za bramkę, kolejną i czekam teraz na jego bramkę w lidze. Rozsądna gra, dobre panowanie nad piłką, dobry mecz) Gurgul - też dobry mecz i asysta bramkowa na 0-6 (choć rywal zaskakująco słaby!). Podobają mi się szczególnie jego "agresywne podania do przodu". Najczęściej celne . Widać że nie chce grać "na alibi".
Oszałamiająca jest statystyka bramkowa = U-21 PZPNu = 4 mecze = 15-0 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zamieściłem też statystyki pomeczowe. Siedem strzałów celnych Polaków i 6 bramek... czyli szacunek. Choć te statystyki nie za bardzo wiarygodne. Chociażby dlatego, że Szwedzi jednak oddali JEDEN celny strzał ( statystyki pokazują że było zero).





Komentarze
Prześlij komentarz