I ciekawe pytanie - jakie obywatelstwo ma Cash? Ma mieszane - trochę polskie/trochę angielskie.
Często pisząc o Lechu marzyłem, by grali w nim "panowie z okolicy" (Wielkopolski) jeśli nie w 100% to w zdecydowanej większości. Bo przecież marzyć wolno każdemu.
Kadra PZPNu to obecnie "zagraniczni turyści" wspomagani Maty Cashem. Trudno. Ale daleko mi już do emocjonowania się meczami "naszych chłopaków" np jak tym wczorajszym z Litwą i guzik mnie obchodzi czy będą czy nie będą grali w MŚwiata. Patrząc na Szymańskiego czy Slisza mój "kibicowski patriotyzm wygasa".
Kolejny mecz oglądany w tzw "wolnym czasie", tak samo emocjonujący dla mnie jak mecz np Motor- Widzew. No może nieco emocji jest bo biegają "u Urbana" i Bednarek, Skóraś ( fajnie) i Kamyk. I tyle bo i oni już to tak naprawdę kolejni turyści " na zagranicznych wojażach". I spokojnie Czytelnicy bo z poglądami ( na wszystko) jest jak z dupą, każdy ją ma. A jak nie ma poglądów ( bo dupa dalej jest 😂) to słucha tego głupka Borka czy Mielcarskiego.
I to był ten plus meczu , że komentował w miejsce Borka Laskowski więc i fonię miałem włączoną i muzyczka dotychczas dyżurna-meczowa musiała poczekać.
Plusem meczu ( zaznaczam TEGO MECZU) był na pewno Sebastian Szymasński , bo... MIAŁ LICZBY a jak wiadomo to one "pracują na opinię piłkarza". Dalej uważam że to cienias i czekam na kolejne mecze ( bo teraz na fali pewnie będzie grał jak leci, bo "przekonał krytyków"). I nie wiadomo jak, czy dobrze czy słabo. Co ciekawe to w meczu z Litwą był NAJCZĘŚCIEJ PRZEWRACANY TURYSTA Z POLSKI.
Reszty trudno oceniać, bo Litwini wbrew przedmeczowym sygnałom byli po prostu słabi. I tyle.
Wygrana się liczy i wszystko w temacie - coś jak wygrana Lercha ostanio z GKS Katowice. I dobrze że była jakaś prawidłowość czyli LEPSZY WYGRAŁ. Tak niby powinien wyglądać sport. O ile nie wmiesza się w sprawę bookmacher, agenci piłkarscy czy tzw. media.
Mogę się tylko zadeklarować że trzymam kciuki za Jankiem Urbanem bo... jakoś go lubię i już. Reszta tej kadry lata mi setą.
Za to jutro odpalę sobie ciekawy mecz U-21 Szwecja-Polska. Gdzie też jest gra o "coś" ( el ME) i rywal nie tak słaby na tym poziomie wiekowym jak Litwa. No i generalnie (jeszcze) w kadrze Brzęczka ( tego gościa ledwie toleruję) Polacy czyli ci co biegają jeszcze po polskich boiskach. Może zagra jeden niezły turysta czyli Faberski. Reszta "miejscowa"+ zapewne Gurgul i Kozubal.
Mecz w Szwecji -- o godzinie 18:00 transmisja w TVP Sport.

Komentarze
Prześlij komentarz