Przejdź do głównej zawartości

JESIEŃ WSPOMNIENIA WSPOMNIENIA czyli mecz Lech vs Austria (2008r) i o Linettym.

 Jesień to pora wspomnień, pięknych kolorowych liści, spadających temperatur, oczekiwania na mecze w LK Lecha i to co jest teraz oczywiste czyli bezsens wyjazdu do Ustki .

Bo patrzeć tylko na wodę można i w kuchni po odkręceniu kranu 😂

Jest co wspominać ,bo przecież https://www.youtube.com/watch?v=kLZBX54Zkic stał się historyczny już mecz 2 października 2008 roku ,  mecz który zna każdy kibol Lecha. I wielu z nas odpala sobie go od czasu do czasu lub skrót ( choćby ten co go tu wyżej wstawiłem - link do Tuby).



To był pamiętny magiczny wieczór z wieloma elementami nie do zapomnienia: jedna z pierwszych bramek Lewandowskiego w Poznaniu, nieuznana bramka dla Lecha po dziwacznym "faulu"/spalonym ?

Peszko orzący prawą stroną boisko, Arboleda który miał "prawie" 2 asysty/udziały przy dwóch bramkach dla Lecha, debilna ręka Murawskiego , którą odkupił .... strzelając legendarnego gola w ostatnich sekundach meczu , żywiołowo reagujący na wszystko co na boisku się działo trener śp. Franz Smuda. No i te eksplozje radości na trybunach kiedy obcy ludzie padali sobie w objęcia po golach Kolejorza.

Ja dodam ( bo mam ten mecz nagrany w całości !) dynamiczną i ofensywną grę Lecha przez cały mecz , tak jakby piłkarze nie dopuszczali myśli o porażce . Grę na dwóch napastników , grę  gdzie nawet ci defensywni z nazwy Injać i Murawski parli do przodu. To był super mecz i mimo upływającego czasu ( upłynęło 17  lat i futbol się sporo zmienił) mecz wcale  "nie trąci myszką" jak już np mecze legendarnej drużyny Kazimierza Górskiego (Wembley na przykład).

Mecz radocha i żal, że ta drużyna , bardzo dobra , z wieloma super graczami tak naprawdę wtedy nie ugrała Mistrzostwa Polski. Co dziś wydaje się wręcz dziwne skoro wtedy czytało się " Kto mistrzem Polski i dlaczego Lech" a na zgrupowanie reprezentacji wyjeżdżało 3/4 drużyny. Smudzie zabrakło ( mimo jego sukcesów z W. Kraków) właśnie tego mistrzowskiego tytułu.

No ale sam mecz.... bajka ! Niezapomniane emocje i bramki czyli to co w piłce najcenniejsze.

Przy okazji doczytałem co nieco o Linettym. 

Niby coś się mówiło przed sezonem 25/26,  że Lech próbuje jego powrotnego transferu, ale nie czuło się, że tak naprawdę Karol jest w drodze do Poznania. Oprócz spekulacji nic się konkretnego nie rodziło i w efekcie Linetty wybrał ( a ma dopiero 30 lat!) jakąś tam emeryturkę  w tureckim dołującym klubie, szerzej zresztą nie znanym polskim kibicom. Nazwa jego obecnego klubu nic mi nie mówi więc poszukałem w transfermarktrze : https://www.transfermarkt.pl/kocaelispor/startseite/verein/120

Jak widać nie jest to ligowy mocarz turecki . Coś chyba podobnej finansowo klasy co Kolejorz ( wartość kadry Turków = 28,55Mln€,  Lecha 42,65) więc nijak pojąć  ( tak piszą pismacy), że Linetty poszedł tam " za kasą"! Pojąć trudno ,by w klubie tłukącym się w dole ichniej tabeli Linetty ( którego wartość w transfermakt spadła do... 1,5 Mln€) na dodatek nie grając za wiele miał szanse zaistnieć , a bardziej realny jego powrót do Polski np do Wisły Płock ( jak Marcina Kamińskiego) to byłby szczyt jego możliwości na dzisiaj.



Dałem wyżej dwa zrzuty ,by zorientować się co dzieje się Karolem Linetty, piłkarzem który (ponoć) ma "Lecha w sercu".




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...