Oczywiście to raczej nie mogło się udać, ale....,
Z transmisji wyciąłem 4 okazje (no takie zalążki bramki ,gdyby je miał na przykład Messi, Ronaldo lub... Gyokeres ewentualnie Woltemade 😂to pewnie większość piłek wpadłaby).
No ale byli to: Lisman, Ouma, Skrzypczak i Bengtsson. I z tych "szans" żadna niestety nie wpadła.
I można sobie "gdybać" , tylko że Gyokeres gra w Arsenalu ,a Messi i Ronaldo tłuką hajs na emeryturze.
Więc tak naprawdę może boleć ta zjebana okazja Bengtssona, choć jak wiadomo i tak wynik 1-3 niewiele by w rozliczeniu dwumeczu nie zmienił.
Ale fajnie byłoby kopnąć w dupę tymi bramkami kiboli Genku ,którzy wywiesili dość brutalny baner przed meczem :
Ja to tłumaczę - DOBIJCIE ICH ! Mało sympatyczne skoro i tak awans ich gracze mieli w kieszeni.
No nic, historia zamknięta i szkoda bo jak widać "bęcki" wzięte od Crwenej Zvezdy i Genku były baaaardzo niefortunne i tak wysokich porażek w Poznaniu być nie powinno. Nie "u siebie w domu" !







Komentarze
Prześlij komentarz