" W drużynie piłkarskiej trzeba mieć ośmiu zawodników noszących fortepian i trzech, którzy potrafią na tym cholerstwie grać "
Dałem taki tytuł ( cytat z wypowiedzi Shankley"a - słynnego szkockiego trenera) bo zaparło mi dech kiedy czytałem jak marudzą tzw "kibice" na to że Sousa zagrał przeciętnie/słabo w Katowicach.
A przecież jak wiadomo - musi być ośmiu do noszenia fortepianu.
I tu dwa pytania dotyczące drużyny Lecha :
1. Czy obok Sousy jest jeszcze tych "dwóch od grania na fortepianie" ?
2. Czy do tej trójki jest ósemka meczowa "do noszenia" czyli do biegania/ walki/ skakania/odbiorów i "utrzymywania tego co wykreowali trzej artyści" ?
Oczywiście rozważyć trzeba to zagadnienie z perspektywy nie La Liga czy Bundesligi ( choć tam pewnie ta zasada noszenia i grania obowiązuje ) , ale naszej Ekstraklasy.
I tu jeszcze raz wstawię tych "nominowanych na najlepszego pomocnika ligi"
Komentarze
Prześlij komentarz