Przejdź do głównej zawartości

PONIEDZIAŁEK i wszystko jasne

 Tytuł taki bo już teraz wiemy kto spadnie z ligi.

Dziś Puszcza ( ci co o mały figiel  wygrywając u siebie z Kolejorzem nie przyłożyliby się do zmarnowania szansy na MPolski przez Lecha) leci z ligi ciągnąc za sobą Mielec i ich trenera Djurdjevića pięterko niżej. Dołączając do Kiepskich z Wrocka.

Czyli lecą.... DWA KLUBIKI MIEJSKIE (Śląsk i Mielec)  i jeden (Puszcza) zarządzany przez gminną spółkę Niepołomicki Sport więc o podobnym profilu właścicielskim.

Z tym ,że któryś z tych klubów może dostać pomoc od skazującego na degradację Lechię ( za finanse) PZPN-u.



Dałem statystykę po tym spadkowym meczu ( oglądałem sam koniec spotkania) , by ze zdumieniem stwierdzić, że padło aż 5 bramek i statystyki strzeleckie były całkiem przyzwoite = Puszcza 20/4 celne, Mielec = 22/9.

No ,ale nie wystarczy strzelać, trzeba mieć BRAMKARZA i obronę. Co oczywiste , a czego obie drużyny nie mają. I ciekawe czy Mielec z Pingotem na ich obronie nie uratowałby się. No ale... Pingot gra na ławce Lecha, a Mielec leci.

Już wcześniej chciałem napisać o skuteczności Lecha i zwrócić uwagę, że nareszcie Lech przestał jak osioł utrzymywać się za wszelką cenę przy piłce usiłując często wjechać z piłką do bramki rywali, albo traktując Ishaka jako jedyne dobre rozwiązanie. 

OK Ishak jest super, jak na Polskę , ale mecz z Puszczą i ten gol z Ległą pokazały, że "luta z całej epy" z dystansu to potęga.




    Obrazki powyżej to dwa takie uderzenia zza pola karnego Hotić na 8-1 i Sousa na 4-1.    Jest dystans/jest moc/ jest celność ! 

Dokładam też obrazki pokazujące "anatomię" bramki Golizadeha na 0-1 z Legią.






Na koniec zdumiewające statystyki strzeleckie w 2 ostatnich meczach Kolejorza : 
 z Puszczą 8 celnych strzałów = 8 bramek, z Ległą (uwaga) 1 celny strzał = 1 wygrywająca mecz bramka.
Zdumiewające statystyki i oby tak dalej.

Czekają nas dwa mecze do końca sezonu ligowego czyli kolejka 33 i 34 :

 Lech - GKS (wyjazd) Piast (dom)
Raków - Korona (wyjazd) Widzew (dom)
Jaga - Śląsk (wyjazd) Pogoń (dom)

To ta górna trójka "już grająca w UFA" - z tytułu miejsca w ligowej tabeli. Pogoń (tradycyjnie) z ręką w nocniku i musi uważać by nie wyprzedziła ich Legła ( bo każde miejsce  wyżej to konkretna kasa!). Są też 2 zaległe mecze ( bo był PP)  czyli Pogoń - Motor i Widzew -Legia

Żeby nie było wszystko za jednym razem to materiały o kasie dla zespołów ligowych po lidze   ( z programu "Ekstraklasa po godzinach" ) czekają w kolejce  😏

PS

Inni też grają i inni też mają okazję do świętowania :





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...