Przejdź do głównej zawartości

DODATEK DO NOMINACJI Extraklasy --- TRENERZY sez 24/25

 Gdzieś mi wczoraj uciekło zestawienie trenerów , którzy byli wytypowani jako NAJLEPSI w Ekstraklasie .



Dałem wyżej tabelkę po 32 meczach ( wczoraj Paprykarze wygrali ,a dzisiaj dogrywa 32 kolejkę Legła), bo to ma kluczowy związek z oceną trenera - za jego pracę w klubie.




Gęby nam poniekąd znane , zaskoczeniem ( bo tak naprawdę jakość trenera określa co banalne, miejsce w tabeli, a może czasem wykonanie "mission impossible" jakim na przykład było zdobycie v-ce Mistrzostwa ligi przez Kiepskich w sez.223/24 kiedy trenował ich Magiera) są tu Zielina i Carver.

W obecnym sezonie raczej takich historii nie znajdziecie. Silne ligowe zespoły ==> doceniani trenerzy.

 No może nie wiem dlaczego zamiast np. Johna Carvera nie postawiono na trenera Paprykarzy Kolendowicza, który prowadził ten zespół w obecnym sezonie po BARDZO wzburzonych wodach, a zagrali w finale PP i nawet teraz dobija się do czołowej trójki zagrażając ( może tylko teoretycznie) Jagellonii.


Po mojemu słuchając "głosu serca nie statystyk" najlepszym trenerem w tej nominowanej grupie jest jednak Siemieniec. Bo nijak nie zapomnieć jemu Ćwierćfinału LK z Betisem. I jak sobie w LK i w lidze ( nie tłumacząc się nawałem meczów) Jaga radziła nie mając wcale dużej kadry na ten ogrom spotkań.

Potem- trener Mistrza Polski ( ktoś z dwójki Frederiksen/Papszun bo jeszcze niczego do końca nie rozstrzygnięto).

Zieliński i Carver to takie "uzupełnienie listy nazwiskami" bo przecież ma być 5 KANDYDATÓW. Choć powtórzę, nie Carver a Kolendowicz.

Także Zieliński nie dokonał jakiś tam cudów. A że Korona się utrzymała? Zobaczymy jak pogra w meczu z Rakowem.

PS:




Generalnie w epoce wszechobecnych statystyk pomogłoby w "oddzieleniu ziarna od plew" takie zestawienie statystyczne (patrz wyżej) -- " średnia ugranych punktów w meczach granych pod wodzą trenera" , bo przecież o to idzie by zespół natłukł  od groma punktów.    A ta reszta to trochę taki plebiscyt popularności i np to że generalnie Siemieniec jest fajnym człowiekiem. Ale "ligowe liczby" ma słabsze niż najlepszy w tym gronie (po 32 kolejkach) i trener lidera Frederiksen i drugi Papszun. A przecież to nie przyznawanie nagrody za gębę czy "całokształt kariery" , a za konkretny sezon i robotę.

I idąc za tzw "europejską modą" to właśnie w tej grupce trenerów to Frederiksen "na poważnie" wprowadza młodych do drużyny

Czyli na razie ( po 32 kolejce) typ  - FREDERIKSEN. Choć i tak lubię Siemieńca.




Powyższy obrazek rozbawił mnie do łez ( docenią go szczególnie ci co oglądają razem z meczami reklamy w Canal +).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...