Przejdź do głównej zawartości

Co tu wybrać ... CO TU WYBRAĆ... ?

 Niedziela piłkarska. Piłkarska wiosna , a za oknem "przyjemne" +6 C i nie oszukujmy się, dalej zima.

No , ale nie płaszczę dupy na zimnym stadionie, a na fotelu więc problem tylko jak tu przełączać kanały i czy nie przełączać. Czy jednak uczepić się jednej transmisji.

Wcześniej, na deser oglądałem mecz , a w zasadzie meczysko między czołowymi (trochę niespodziewanie w tym sezonie) zespołami Premier League. Newcastle - Nottingham Forest  !

 Przyciągnęła mnie transmisja także, tym że w Newcastle gra i to znakomicie, napastnik, Szwed, Alexander Isak. Czyli prawie jakby rodzina Mikaela Ishaka... he he he.

Gra super i już teraz mówi się o jakimś kosmicznym transferze, a to do Liverpoolu a to do Arsenalu . Na  razie Isak ma na koncie:


Jak widać niekiepska ilość strzelonych goli i to w bardzo wymagającej lidze.

Mecz zupełnie nie rozczarował . 

Bo już w 34 minucie było 4-1 dla Newcastle, a pod koniec meczu .... tylko 4-3.   Emocje, pełne trybuny, bramki, i ta z karnego, słupki. I co ciekawe ( jak sprawdziłem statystyki pomeczowe) to zwycięzcy czyli Newcastle STRZELALI CELNIE ==  4 RAZY i z tego ustrzelili... 4 bramki , a Nott Forest strzelał celnie 5 razy i miał z tego 3 bramki. No i co ciekawe w ilości fauli było = 10/11. W tej niby "twardej , męskiej lidze".

No dobra mecz skończony i dalej ....... teraz ciąg dalszy zmieszania czyli :


1 ) Bayern miejsce 1 / Eintracht 3 - są w Bundeslidze

2) MCity 4 / Liverpool 1 w Premier League

3) Lech 3 /  Lubin  15 w Ekstra

Każdy "dostał ode mnie swoje minuty". 

I tak ogólnie po 1 połowach meczów ::

 Liverpool pyk-pyk i 0-2 do przerwy. Bramka na 0-2 widziana przeze mnie  - Saboslai. Fajny strzał po ziemi z 16 tki. City gra bez Haalanda, Bayern bez Kane.

Bayern 1-0 (Oliseh) ale dopiero po czasie 1 połowy Bayern coś strzelił choć przeważał. I ogólnie mecz taki sobie.

Jedziemy następne 45 minut.

Tylko sprawdziłem jak tam Liverpool i 0-2 dla nich z City i tak to się skończyło. City jedzie po dupie, cieniasy.

Bayern... no zmęczyli bułę i umęczyli Freiburg 2-0. Ale dobrze że nie wybrałem całego meczu.

Dokończyłem meczem Lecha czyli ostatnie 20 minut. I dodaję ich statystyki , bo "tygrysy kochają cyferki" !








Jak widać to.... Lubin wcale nie był chłopcem do bicia. Ja byłem w szoku kiedy widziałem jak Lechici PRZEGRYWALI prawie 100% pojedynków główkowych. A gdyby tak policzyć centymetry (Ishak, Salamon, Milić, Douglas, Thordarson !) to wcale nie był to pojedynek pomarańczowych Wielkoludów z niebieskimi Pigmejami z Lecha.

Oceny?

Thordarson był słaby, słabszy niż Kozubal jeśli chcemy porównywać graczy na tej samej pozycji. I tak naprawdę tylko bramki bronią Lecha. Bo i Hakans i Walemark wcale nie miażdżyli rywali. Ishak zaś tylko biegał... biegał... biegał i sam "zakładał pressing na bramkarzu". Sousa to wielka tajemnica.... lekarzy??? Bo dopóki nie spadł z boiska to po prostu był wpisany do protokołu meczowego.

Słabe te moje oceny, mimo wygranej, mimo że Lech znowu na czele tabeli.

Ok , kogo pochwalić?

Kozubal, Carstensen, Walemark.  Reszta to poziom rywali będących na teraz na samym dole tabeli. I gdyby tej wymienionej trójki nie by nie bylo to byłby kompromitujący..... remis.

Ominąłem Mrozka bo dzisiaj piąstkował kiedy powinien łapać, podawał do nikogo. Po prostu zupełnie nie napędzał "gry do przodu". Ot najzwyklejszy bramkarz ligi polskiej . Grający bardzo przeciętny mecz przeciwko dużo wrzucającej piłki drużynie z Lubina. A przecież to nie jest "kakalud", on ma 191 cm wzrostu plus waga plus wyciągnięte łapska. A tu co wrzutka to afera, piąstkowanie donikąd.











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...