Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów zabieram się do pisania o asystencie trenera.
Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe".
W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera.
Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza .
Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha od dawien dawna.
Na takiego kreowano niedawno Dariusza Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak.
Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaangażowany na maksa w swoją pracę.
Sam zresztą o sobie powiedział : ""I am a nerd, though. I have somewhat autistic tendencies when it comes to football" ( Jestem nerdem i mam autystyczne skrzywienia kiedy chodzi o futbol).
Zresztą i sam trener Fredriksen często oddaje mu ( sam to powiedział) "dowodzenie drużyną w meczu spod linii autowej".
Po prostu Tjelmeland to jest GOŚĆ. Zresztą najlepsze dobre świadectwo jego wartości to fakt że Lech WYKUPIŁ go z IFK Goeteborg za (jak wyczytałem) za "kilkadziesiąt tysięcy euro" z tego szwedzkiego klubu, klubu w którym zresztą pracował zaledwie... pół roku (od 1 stycznia 2024).
No i teraz coś co piszą o nim inni ---
"Sindre Tjelmeland to Norweg, który sam grał na pozycji pomocnika. Był zawodnikiem mało znanych klubów, takich jak: FK Haugesund II, IL Sandviken, Arna-Bjørnar Fotball oraz Åsane Fotball. Karierę zakończył w 2017 roku, a dwa lata później rozpoczął pracę w roli asystenta trenera właśnie w Åsane. W 2021 roku został szkoleniowcem Ullensaker/Kisa IL, który prowadził przez pół roku. Następnie przejął IK Star. Na ławce trenerskiej tego 1-ligowego norweskiego klubu siadał w 97 spotkaniach, przez dwa i pół roku.
Na początku tego roku (2024) Tjelmeland przeniósł się do Szwecji, gdzie w zespole IFK Göteborg został asystentem trenera Jensa Berthela Askou."
Wszędzie gdzie pracował w branży trenerskiej" był bardzo ceniony.
No to teraz jego krótki życiorys:
Urodzony w Norwegii 13 września 1989 roku.
Zaczął kopać balona w klubie Etna mając 6 lat (w 1995 r.). Skończył granie w klubie Arna-Bjornar mając 28 lat w 2017 r. (Norwegia cały czas).
Po zakończeniu piłkarstwa ukończył w Bergen -- Norwegian School of Economics.
Obecnie ma 2 letni kontrakt w Lechu. I (pewnie) mieszka w Poznaniu z żoną Gunhild Overnes. W 2020 roku urodziło im się dziecko.
ps:
-- Preferuje system grania 3:5:2, czyli zajebiście ofensywny.
-- jego imię "Sindre" - tutaj parę ciekawostek - https://nazwy.org/nazwa-sindre
"We współczesnej kulturze znaczenie imienia Sindre nabrało niuansów niezależności i ciekawości, odzwierciedlając osobowość tych, którzy je noszą. To imię przywołujące na myśl osobę stale poszukującą nowych doświadczeń i horyzontów, nie bojącą się wyzwań i zawsze chętną do podejmowania nowych przygód."
Pasuje? No chyba pasuje do Tjelmelanda .
Komentarze
Prześlij komentarz