Ostatnio nie za dużo napastników opuszcza mury Akademii Lecha.
Taka prawidłowość, że raczej "wychodzą" stamtąd pomocnicy/bramkarze/obrońcy. Napastników ze świecą szukać.
Zatem kiedy przeczytałem że Kamil Jakóbczyk został powołany do kadry na mecze listopadowe U-18 (wraz z obrońcą Wojciechem Mońka) to się ucieszyłem.
Choć akurat w tak młodym wieku zdarzają się różne zawirowania. Np taki Oskar Tomczyk fajnie zaczął w Akademii wronieckiej, ale coś mu odjebało i kiedy wydawało się ,że będzie awansował do rezerw/ na zgrupowania pierwszej drużyny, to po prostu zwiał do Płocka.
No ale na razie Jakóbczyk JEST i strzela (po kontuzji) bramki dla rezerw. Ostatnio strzelił dwie w 2 meczach. No i te powołanie.
Chciałem znaleźć coś więcej na jego temat niż "klubowe info" - urodzony w Krakowie, w 23.10.2007 r, grał w Hutniku/Wiśle Kraków i stamtąd wyciągnął go Lech. Reszta info. niedostępna ( wzrost np) . Był powoływany do kadr U-16/17 , razem było to 19 razy i strzelił 4 gole.
I szukając informacji o nim, pisząc o Oskarze Tomczyku ,przypomniałem sobie mojego faworyta na gracza 1 zespołu , przypomniałem sobie o Patryku Olejniku (wysoki defensywny pomocnik o charakterystycznej czuprynie). Też młodzian , rocznik 2006, ur. Leszno.
Szło mu w Akademii Lecha super, grywał w U-PZPNu ( 16,17,18), bywał na zgrupowania pierwszego zespołu Lecha i... kontuzja. Kiedy wrócił to nie był ten sam gracz i (niestety) razem z Tomczykiem odszedł z Lecha
Odszedł do Chojniczanki Chojnice tym roku. I grywa tam z numerem 66 i co ciekawe grywa najczęściej po 60 minut i tylko czasami więcej, zagrał już w 12 meczach. Może i w środę 30.10.2024 zagra z Jagą w PP - godzina 17:30. I pewnie dla Olejnika ten mecz sobie odpalę.
Znalazłem jego zdjęcie (powyżej) z meczu właśnie z Chojniczanką (grał jeszcze w Lechu) ,w pojedynku z Tomaszem Mikołajczakiem ( teraz już 35 letnim).
Tak .... to jest ten sam "Laczek" który był.... zmiennikiem Lewego i Rengifo w mistrzowskim Lechu 2009/2010 (mistrzowskiego Zieliny) mając wtedy 20 lat. I przez to nie miał lekko choć w sumie dawał sobie lepiej rady w takiej konkurencji niż później np też zmiennik Sobiech w konkurencji z Ishakiem! Ustrzelił wtedy dla Lecha 5 goli.
Teraz to już legenda Chojniczanki, bo gra tam nieprzerwanie od 13 sierpnia 2012 roku ! To jest niebywałe - 12 lat w jednym klubie i był/jest ważnym graczem/napastnikiem.
Strzelił dla Chojnic w 302 meczach aż 75 goli. Powinni mu postawić pomnik w Chojnicach, bo taka wierność barwom klubowym prawie się w Polsce nie zdarza. A przecież Chojniczanka teraz grająca w 2 lidze długo grała w 1 lidze!
No i tak po nitce ( Jakóbczyk, Olejnik) doszedłem do kłębka czyli do stwierdzenia, że 12 lat w jednym polskim klubie grającym na wyższym ligowym poziomie to rzadkość.
Komentarze
Prześlij komentarz