Jasne że w mojej "osi zła" - Szmata, Betony, Paprykarze no i Kiepscy.
Nic tak mnie zabolało jak wcześniejsze porażki Lecha właśnie z bezbarwnymi kopaczami z Wrocka.
I przyznam... mocno trzymałem kciuki by Lech wreszcie wcisnął gola rywalom, których miejsce jest zresztą maksymalnie w środku tabeli. Bo jakże to... kelnerzy nie wychodzący praktycznie z własnej połowy mają coś ugrać? To byłaby obraza dla futbolu. Po prostu ci z Wrocka na teraz są ciency, bardzo ciency więc powinni położyć się brzuchem do góry i prosić o najmniejszy wymiar kary. Bo przecież to taka cienka drużyna bez argumentów w polu.
No i tak naprawdę wystarczyło mi ( zamiast 5-0) to skromne 1-0. Sprawiedliwości stało się zadość. Wygrali po prostu LEPSI.
Reszta to szukanie powodu by coś tam pisać. Nie chce mi się. Sprawiedliwości stało się zadość, wygrali ci co lepiej grają w piłkę nożną ! No i potwierdziło się , że niegdysiejsze sprowadzenie do Lecha Żukowskiego to była wielka pomyłka .
Komentarze
Prześlij komentarz