Witam ponownie. Wrzucam posta. Choć na bank nie będę tak regularnie pisał jak kiedyś.
Po prostu czasem mam wrażenie ,że niby kolejny "nowy" sezon , ale te same tematy się powtarzają i tak naprawdę często jako kibole (Lecha, reprezentacji) "mielimy słomę".
Kolejny sezon, kolejne mecze. Po drodze grali ci najlepsi czyli ci na Mistrzostwach Euro 24 więc start ligi na bank nie był przeze mnie tak bardzo oczekiwany.
Na dodatek te wszystkie eliminacje drużyn z polskiej ligi w "pucharach UEFA" ,na tym etapie ( 1,2 faza eliminacji zatem rywale to jeszcze więksi kelnerzy niż nasi gwiazdorzy choć Wisła dostała w dupę od Austriaków z Rapidu 6-1!) też nie za bardzo skłaniają ,by przysiąść dupę przed telewizorem.
No i lato które zawsze wygra z ligową kopaniną - choć nie za fajne lato akurat nad morzem, jednak to jest LATO więc tak naprawdę pozostają tylko te mecze "po zmroku" czyli te po 20-tej.
Trafiłem jednak dzisiaj na fajny program na You Tube ( programowo nie oglądam tych śmieci) akurat na temat transferów ( w obie strony) z/doLecha no i kilka wieści z netu o graczach których z uporem maniaka obserwuję
Meczyki.pl
Tu fajne tematy, na start ==> temat Bodo Glimt ( kiedyś , rok temu pisałem ,że nie trzeba szukać wzorców działania klubu , wystarczy prześledzić jak rośnie klub Bodo Glimt). Teraz to jest aktualny mistrz Norwegii , kolejny rywal Jagi w el LM i na bank będę te 2 mecze oglądał. Tym bardziej że cenię to co zrobiła Jaga ( jak "rośnie w oczach") no i ciekawe będzie ją oglądać "na tle fajnego niezłego logicznie składanego klubu" czyli Bodo Glimt.
Ponoć "Lech grając w LK uczył się od lepszych" ,ale to Bodo grając w UEFA z roku na rok "dojrzewa" ,a Lech po prostu "więdnie".
Nijak pojąć.
Bo niby nic łatwiejszego niż "podglądnąć i zastosować", a w momencie kiedy Lech grał z Bodo w LKonferencji OBA kluby były mniej więcej na równym poziomie. Teraz widać jak Bodo "odjechało" Lechowi. Między innymi i sprzedając swoich graczy i wydając duże kwoty z tych zarobków na nowych graczy i to regularnie od sezonu 2019/2020. Wystarczy napisać ,że w kolejnych sezonach ( do teraz) sprzedali za 73,4 Mln € (!!!) a kupili graczy za 27,8 Mln € ( a przecież zakupy w tym sezonie dopiero zaczęli). Czyli wydali na transfery 37,9% zarobiobej kasy.
Idąc tym "norweskim" tropem ( ok 9 Mln zarobione obecnie przez Lecha z 3 transferów letnich) Kolejorz powinien wydać ok 3,5 Mln na nowych graczy !
No i oczywiście ogólne zdziwienie, że w krótkim czasie (bodajże 2 tygodnie) Lech sprzedaje aż 3 podstawowych graczy (Velde, Marchwiński, Karlstroem) i to nie za jakieś tam "europejskie kwoty" ,a za marne "transferowe grosze". I refleksja że tak naprawdę "na transferowym rynku polscy kopacze transferowani z Ekstraklasy coraz tańsi".
Do tego w tym programie fajny wywiad z Masłowskim (dyr sportowy z Jagi). Gościu całkiem logicznie mówi o polityce transferowej klubu.
Czyli POLECAM odpalenie programu z tego linka https://www.youtube.com/watch?v=qQk9HmOMiUI
Miały też być screeny (fajne) z tego programu, ale coś się w blogu pozmieniało i mimo usilnych prób nie dało rady ich wstawić, szkoda. Może kiedyś przebiję się przez nowe ustawienia, może mi się będzie chciało :-)
Gdzie wylądowali obserwowani przeze mnie gracze z Akademii, którzy odeszli z Lecha plus wypożyczenie
-- Filip Wolski - Lech nie zadeklarował chęci dalszej współpracy (ponoć gracz zachciał większych bejmów) i Wolski jest graczem Jagi. Jak mówił Masłowski, Wolski na razie będzie grzał ławę bo... za młody (18 lat) , ale w przyszłości..... będzie jutro.... he he he he
-Patryk Olejnik - sprawa podobna do Wolskiego. Olejnik został graczem Chojniczanki Chojnice ( 2 liga) więc tak naprawdę będzie grał na podobnym poziomie jak niedawno grały rezerwy Lecha
-Bartosz Tomaszewski - mimo tego ,że siadywał na ławce 1 Lecha tak naprawdę nic nie pograł w Ekstra . Poszedł więc na wypożyczenie do Stali Stalowa Wola ( beniaminek 1 ligi). Ciekawe ile minut tam pogra, Będę śledził jego losy chociażby dlatego, że to poznaniak.
-Filip Wilak - tak nie wiadomo jaki jest plan co do niego w Lechu. Szkoda, bo wydawało się że nawet załapie się do teamu Fredriksena. A widać że się nie załapie.. Coś tam przebąkuje się o wypożyczeniu.
Czasami mam wrażenie że w przypadku niektórych graczy po prostu nie ma planu co z nimi zrobić i wypycha się ich na wypożyczenie (może tak było z Pingotem który nie wiadomo jaką ma na teraz pozycję w Lechu). Wypożyczenia do kolejnych klubów Antczaka, Bąkowskiego też podpadają pod taki przypadek.
Ostatnio tylko dwa wypożyczenia "zagrały" - Mrozek, Kozubal ( o którym w Meczykach mówiono że to będzie następny gracz którego sprzeda w następnym okresie Kolejorz).
Co o obecnym "dorosłym Lechu"?
Mecze oglądałem.
Widać jakieś zmiany gry Kolejorza w kierunku obecnej tendencji w piłce czyli: gramy szybko do przodu i gramy penetrujące podania za obrońców czyli jest to porzucenie "rumakowej tiki taki w rytmie chodzonego". Czyli kolejny zwrot w filozofii gry Lecha!
Na razie wychodzi to Lechowi tak sobie, no ale jak powiedział polityk "faceta ocenia się nie jak zaczyna ale jak kończy".
Na razie pozostańmy przy takiej filozofii odbioru gry Lecha "pod nowym trenerem". Potrzeba przecież jeśli nie optymizmu, to chociaż nieco spokoju w tym lechickim chaosie :-)
Komentarze
Prześlij komentarz