Przejdź do głównej zawartości

WARTA -ŁKS 0-1 SENSACJA !!!!!!

Kiedyś było takie powiedzenie , które można zastosować w przypadku tego meczu "Odwróć tabelę ŁKS na czele".

Czyli jakby nie patrzeć dzisiaj był "mecz na szczycie tabeli"... he he he. Albo "mecz o 6 punktów", bo Warta tylko o 5 punktów nad strefą spadkową. Czyli jak "nóżka się obśliźnie" Zielonym to może być nerwowo.

Na razie Warta gra tym co ma .I rozpaczliwie brakuje im napastnika (co ze Zrelakiem?), bo taki Eppel to napastnik jedynie z nazwy. I trochę w Warcinie jest jak obecnie w Kolejorzu "Warta nie ma kim strzelić" i liczyć może jedynie na Żurawskiego i może na Szmyta (jest dzisiaj kapitanem Warty). Dziwi mnie brak w składzie meczowym Savića , który robił wcześniej masę zamieszania "z przodu".Wszedł dopiero pod koniec meczu.
Po kilku meczach w1zespole "zjechał do bazy" także były obrońca juniorów Lecha-Pleśnierowicz, a i wypożyczony z Lecha obrońca Borowski mocno umościł się na ławce Warty i wstaje z niej bardzo rzadko.Dopiero pod koniec wszedł na boisko i o mały włos nie załadował "swojaka" bramkarzowi Grobelnemu..

 I tak Zieloni grali. Grali w Grodzisku, tak że Warta "prowadziła grę", miała chyba ze 3 "setki" kiedy nie strzelić bramki było sztuką ( a jednak pudłować dawali radę).
 No i zdarzyła się "centrala", no i ktoś nie upilnował i kiszka.... ŁKS WCISNĄŁ KASTĘ.

Bywa jednak , że jak nie strzelasz to strzela rywal.

0-1 , sensacja w sumie.

I statystki pomeczowe z tego meczu można sobie wsadzić w rzyć. 





Komentatorzy z tej kolejki ligowej :
-- Ma naturę drapieżnika Balić
-- Kolejna taka sytuacja kiedy Tejan nie może poradzić sobie z piłką
--  Zapomnieli o dalszym słupku gracze Warty 

Jeszcze parę cytatów z tej kolejki:

Mecz Piasta
-- Tu mowa ciała nie wystarczyła
-- Upadł na odcinek lędźwiowy
-- Grał w tej chwili pierwsze skrzypce
-- DOBRA PRÓBA.. ale BARDZO pomylił się przy tym uderzeniu Tomasiewicz
-- Dobry strzał Semedo w.... okolice środka bramki
-- Patryk Dziczek jak nie ręką to nogą podaje piłkę
-- Czekał na kontakt z Dziczkiem , z numerem 33... Abramowicz

Mecz Korony
-- Goli strzelonych przez niego Z ŁAWKI rezerwowych nie było, albo było ich niewiele
-- Trojak przypadkowo trącił w twarz łokciem rywala

To tylko parę kropel z morza bzdur wygadywanych przez komentatorów Canal+.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...