Często na stronie KKSLech com czytam komentarze " dlaczego Lech nie robi transferów"?
A z drugiej strony czytam " Slisz odchodzi do USA, to znaczny postęp w karierze gracza" i Legia kasuje ok 3Mln€. Slisz- tak promowany przez "wszystkowiedzących ekspertów" z Warszawki, dla których jest wręcz niezbędny kadrze Probierza. Czyli inni "robią transfer do super-amerykańskiej ligi"wielce obiecującego gracza a tymczasem....z USA spierdala i to do dołującego w Serie A zespołu Hellas Werona Świderski (ponoć podstawa polskiego narodowego napadu) a Jóżwiak wieje do dołującego zespołu LaLiga (Girona).
Obaj z tej "świetnej ligi" spierdalają byle gdzie, byle do Europy.
Mam wrażenie że przy "zamrożeniu wschodniego kierunku transferowego" ( to była tradycyjnie Rosja) Warszawskiej Szmacie został następny "kierunek" czyli upchnięcie graczy w amerykańskiej MLS.
A stamtąd jak widać na ostatnich 2 przypadkach nie ma co, trzeba wiać, najlepiej do Europy. Coby nie działo się w Stanach można już powiedzieć " to była niższa niż europejska liga i taką pozostanie"!
No i tyle na ten temat, bo dziś nie ma szans ani na Puchar Azji ani na Puchar Narodów Afryki :-(
ps;
I takie info.
Nieco zapomniany Tymoteusz Puchacz zagrał w barwach Kaiserslautern mecz w Berlinie z Herthą w 1/4 P.Niemiec. Zagrał cały mecz, zaliczył asystę i wygrali 1-3 !
Komentarze
Prześlij komentarz