Przejdź do głównej zawartości

JAGA-KOLEJORZ 1-2

 Sorry, coś mi wypadło. 

Mecz jednak obejrzałem. Zwycięstwo cieszy, ale pisanie ,aż dzień po meczu to klasyczne "odgrzewanie pyrek".

Można je zresztą odsmażyć i też będą dobre  :-)

Czyli z mojej strony tylko konkrety czyli: statystyki po 1-szej połowie i pomeczowe oraz krótki komentarz.




Odgrzewane wnioski:

1 - Jak cienki musi być Douglas i Andersson ,gdy o wiele od nich lepiej wygląda (przecież jeszcze) młody Gurgul, który przecież tak naprawdę jest bardziej środkowym (lewonożnym!) niż bocznym obrońcą. Gurgul dał radę, nie był gorszy od kolegi z drugiego skrzydła czyli Pereiry ( w obronie oczywista).

2- Podobało mi się jak Salomon opierdala kumpli z zespołu ,gdy się paliło pod bramką Mrozka

3- No i Mrozek, który udowadnia że "żonglowanie bramkarzami" i ciągłe zmiany to idiotyzm wręcz samobójczy. Zresztą i Mrozek nie jest przypadkowy w bramce i udowodnił , żę nie "wpuszcza wszystkiego co leci na bramkę" , a był wręcz jednym z lepszych w tym meczu

4- Marchwiński jakby wreszcie "dorósł" do piłki i chwała mu za to. A Velde to wręcz opoka ofensywy.

5- Słabo za to Hotić, przeciętnie Kvekveskviri który po prostu ma braki w bieganiu i dynamice/szybkości. Ale nie odstawał za bardzo.

6- Nareszcie "ktoś" porządnie strzelił karnego, czyli tak nie do obrony (Szymczak). Tak strzelane karne faktycznie to 100% skuteczności i bramkarz nie ma żadnych szans na obronę ( co chwila to udowadniali grający w 1/4 i w 1/2 finałów Pucharu Narodów Afryki, gdzie akurat karnych było co niemiara!).

7 - Rumak na razie 2 mecze = 2 wygrane i następnie Lech będzie miał "u siebie" wicelidera,a potem w wyjazdowym meczu   zagra z goniącym czołówkę (te magiczne 3 pierwsze europejskie miejsca) Rakowem. No i 27 lutego mecz w Poznaniu w 1/4 PPolski z Paprykarzami. 

Niezła dawka przyzwoitego futbolu jak na polskie standardy.

Choć i mecze ze środkiem i dołem tabeli nie muszą być spacerkiem. Patrz 1-1 Zległej z Puszczą.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...