Przejdź do głównej zawartości

Witam w 2024 roku - gra Liverpool-Newcastle

 Jak pisałem, kolega namówił mnie na Premier League. Cierpi oczywiście Ekstraklasa, ale co tu porównywać. Po prostu porównania BRAK !

Tam grają naprawdę co 3 dni. I nie dlatego że przez przypadek ktoś  kopie  w LK. Tam gra tak liga. Co 3 dni. I choć narzekają, to grają.

Dzisiaj ciekawy mecz, bo Liverpool dobija się do liderowania lidze, a Newcastle mające dobrą obronę pewnie będzie chciało zepsuć pierwszy dzień roku kibiców w Liverpoolu.

I nie zawiodłem się. 

Nawet nie chodzi o bramki, a było ich aż 6 ( 4-2), ale działo się. No bo 2 nieuznane bramki po jednej dla obu rywali. Minimalne, centymetrowe spalone, okazje marnowane przez Liverpool no i bronił nieprawdopodobnie bramkarz Newcastle Dubravka ( bramkarz reprezentacji Słowacji). Obronił na przykład karnego którego strzelał Salah w 1 połowie. Drugiego, też strzelał Salah, w drugiej połowie już nie obronił. No i te zwariowane statystyki:



Liverpool aż 20 strzałów plus 12 celnych (b. dobra statystyka) , a ich rywal..... 2 niecelne i.... 3 celne i z tego 2 bramki. To w zasadzie mówi wszystko o tym meczu. Przyznam, trzymałem kciuki i kibicowałem Liverpoolowi bo... ich trenerem jest Jurgen Klopp. Wygrali, już są na 1 miejscu w lidze.



We wtorek 2 stycznia 2024 też bardzo ciekawy mecz , taki " w czołówce tabeli" - bo grają West Ham -Brighton, o 20:30. I może znowu pogra Kuba Moder, na to liczę, bo w ostatnim meczu Brighton-Tottenham 4-2 Moder biegał już od 72 minuty!




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...