Przejdź do głównej zawartości

SEZON (ogórkowy? zimą?) - wyszperane ciekawostki na 5 stycznia 2024 roku

 Gra co prawda  liga hiszpańska... ale co to za  atrakcja?


1 -- Wczoraj np oglądałem duże fragmenty meczu Las Palmas - Barcelona na zasadzie " z braku laku"

polsatsport.pl/film/ud-las-palmas-fc-barcelona-12-skrot-meczu_7139247/

I wynudziłem się niepomiernie. A pisanie o Barcelonie wręcz bez sensu. Słabi, słabi, słabi. I fuksem wygrali. Kolejna strata czasu właśnie tylko dlatego, że nic lepszego nie było w telewizji sportowej.


2 --- Znalazłem dość ciekawy artykuł o "wartości piłkarzy", tym razem według jakiegoś tam Instytutu CIES (????). Ponoć to Szwajcarzy. Daję spory cytat , choć i tak piłkarz wart tyle ile za niego ktoś tam zapłaci. Co oczywiste. W każdym razie to takie "drugie źródło wyceny" po znanym wszystkim Transfermarkt.

"Według instytutu CIES najdroższy gracz świata Jude Bellingham wart jest astronomiczne 267,5 mln euro. W rankingu zawierającym 100 nazwisk próżno szukać graczy Ekstraklasy, więc poprosiliśmy Szwajcarów o przygotowanie osobnego raportu. Z wyników najbardziej zadowoleni mogą być szefowie Lecha Poznań, w którego koszulce biega i najwyżej wyceniany gracz całej ligi, i Polak, za którego trzeba by zapłacić najwięcej. Przedstawiamy pełne zestawienie.

Instytut CIES wycenił najdroższych piłkarzy świata. Numerem 1 został Anglik Jude Bellingham występujący w Realu Madryt ofensywny pomocnik. Jego wartość oszacowano na 267,5 mln euro. Na podium znaleźli się jeszcze norweski napastnik występujący w Manchesterze City Erling Haaland oraz brazylijski napastnik Realu Vinicius jr.

Oczywiście próżno szukać w setce zawodników z naszej Ekstraklasy. Zawodnik numer 100, Anthony Gordon z Newcastle, został wyceniony na 71,4 mln euro, więc ponad 10 razy więcej niż nasz najdroższy zawodnik. Na naszą prośbę CIES przygotował jednak zestawienie 15 najdroższych zawodników z polskiej ligi"


Na niebiesko zostali zaznaczeni przeze mnie i Lechici. Na granatowo dodałem "oszacowanie gracza" przez transfermarkt. 

Tu link (jakby ktoś chciał sprawdzić ten CIES)  https://football-observatory.com/


3 --- Jakub Piotr Moder

Ponoć chwali go trener Brighton de Zerbi. I daje mu ostatnio w Premier Ligue te 15-20 minut , pod koniec meczów ligowych. 

Będzie jednak okazja zobaczyć Modera OD POCZĄTKU, w 1/32 Pucharu Anglii, 6 stycznia 2024 , godz 16:00 . Ponoć ( za dużo tych ponoć dzisiaj) ma grać od początku tego meczu.


No rywal może nie za potężny (Stoke City na poz. 19 - na 24 drużyny w 2 lidze angielskiej czyli Championship), ale ciekawy jestem jak pogra Modziu (któremu cały czas kibicuję!).


4 --- z podwórka Lecha

Antczak, Borowski, Kozubal na wiosnę będą dalej wypożyczeni i PONOĆ ma do nich dołączyć Pingot i Wilak, którzy mają zostać umieszczeni w klubach Ekstraklasy. 

Zobaczymy co z tego wyjdzie i jaki "ekstraklasowy mocarz" da pograć Wilakowi i Pingotowi. Po mojemu trochę dla nich obu słabo, że znowu oddala się dla nich (szczególnie dla Wilaka) gra w 1 zespole Kolejorza.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager