Przejdź do głównej zawartości

A IDŹ ŻESZ PANIE W HUJ czyli ujowy remis === Radomiak-Lech 2-2

 Tytuł to skondensowana recenzja tego "meczu".

Poziom 2 ligowy. Kopanina na aferę. Mityczna "gra piłką" nieobecna. Faul za faulem. Gracze "dawali się sfaulować" czyli często padali od podmuchu wiatru.

Na boisku chaos i gigantyczne  przestrzenie gdzie nie uświadczysz piłkarza. Amatorski futbol o posmaku polskiej ligi.

Kurcze, nie chce mi się pisać o tym beznadziejnym ( nie tylko ze względu na wynik) meczu. 

Radomiak - kopanina i same wrzutki na aferę. Lech - wykopy byle dalej bez adresata, najczęściej prosto do czekającego  rywala. Piłki w piłce nie było. Brrr... aż żal straconych 2 godzin. A przecież nie oglądając 2 ostatnich meczów Lecha powinienem wiedzieć, że i ten będzie cinki jak dupa węża.

Trener Brom... wypierdalaj. Miałeś szansę przy wyniku 0-2 uratować na jakiś czas swoją dupę i.... nie udało się.

Aż żal Pereiry, że mając asystę i fajnego gola na koncie musiał patrzeć i brać udział w tej "manianie".

JEDEN dobry gracz (Pereira) i reszta cieniasów to obraz dzisiejszego meczu. Nawet taki niezły jak na grę po tak długiej przerwie Salamon zaliczył "asystę" przy 2 bramce dla Radomiaka. 

Tak jak w powieści Sienkiewicza chciałoby się powiedzieć o kończącym się sezonie Lecha Poznań... "kończ waść wstydu oszczędź".





Amen. Koniec. Wystarczy tych "ligowych emocji". I obrazek  przystający do tego jak wygląda obecnie Lech:



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...