Przejdź do głównej zawartości

Coś na deser czyli... Puchary

 Tak jakby za mało było że grają ligi. Te UEFA też to mamy na dokładkę Puchary.

Generalnie, jak tak patrzę to nie ma specjalnych niespodzianek w Polsce, Anglii czy w Niemczech.

Wczoraj oglądałem sporo z meczu Pucharu Niemiec Wolfsburg- RB Lipsk. Lipsk był w zeszłym sezonie zdobywcą tegoż Pucharu. I tak naprawdę był jakimś tam faworytem mimo że grał na wyjeździe.

 I... dupa. Mimo że cisnęli "Wilki" to przegrali skromnie 1-0, ale przegrali i do widzenia. Po boisku biegał Kuba Kamiński, na lewym skrzydle. Grał jak na niemieckie standardy bardzo przeciętnie. No ale to Puchary i trener Kovacs dał mu pograć. Forma Kamyka.... bardziej ekstraklasowa niż bundesligowa  :-(

O Lechu pisałem. Tu też Ekstraklasa wycina leszczy. Na razie. 

Padnie (padł już z Jagą Śląsk) pewnie i drugi ligowiec ( para Cracovia-Lubin).Porażki Puszczy w tą statystykę nie zaliczam, bo to tak naprawdę już "1 liga".. Reszta raczej powinna pójść dalej. Puchar zrobił się jakby "cenniejszy" w tym sezonie bo zdobywca od razu zagra nie w eliminacjach w LKonferencji (tańszej) a w eliminacjach LEuropy ( tej droższej odmianie UEFA).

Dzisiaj jednym okiem West Ham - Arsenal i drugim Bournemouth- Liverpool. To jest "Puchar Ligi Angielskiej" lub inaczej Carabao Cup. Nie mylić tego Pucharu z Pucharem Anglii czyli "FA Cup" To następne nieco ważniejsze rozgrywki. Choć w Anglii szanuje się kiboli i w każdym z tych pucharów żadna drużyna nie robi sobie jaj z pogrzebu. Pełne  trybuny więc gra się na maksa!

Niespodziewanie w 64 minucie West Ham ( na bramce Fabian) to "Młoty " prowadzą z "Kanonierami"..... 3-0!

W drugim meczu w tym samym czasie jest 1-2 dla Liverpoolu.

No i koniec- Arsenal poległ 3-1 z West Ham

Bornemouth nie dało rady ( super brama Nuneza na 1-2, luta zza rogu pola karnego w samo okienko) i przegrało 1-2.

PS:

No jak to w Anglii jesienią i nie tylko... w czasie obu meczów lał niemiłosiernie deszcz i to czego nie muszę pisać ( środa 20:45 ) PEŁNE OBA STADIONY !Zresztą pełen był i ten stadion Wolfsburga! I to na "pośledniejszym rodzaju Pucharu". Kiedyś był też grany w Polsce "Puchar Ligi" i trener Smuda pogardliwie nazwał go (nim go zlikwidowano) "Pucharem Pasztetowej".

I tylko się śmiać kiedy biadolimy jaka ta nasza liga/reprezentacja jest "pasztetowa".... he he he he he.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...

IRAN vs SYRIA 1-1 I KARNE PO DOGRYWCE

 Udało się obejrzeć CAŁY mecz. I znowu to samo uczucie po masie europejskich meczów, taktyce, mieleniu ligi... miałem choć emocje, które trudno wykrzesać np oglądając wieczorem mecz Liverpool-Chelsea (mimio fajnego wyniku 4-1). Bo nie trzymałem za nikim kciuków, a.... w meczu Pucharu Azji byłem za Iranem. Może i dlatego, że niedawno oglądałem 3 filmy dokumentalne o historii Persji/Iranu. Może dlatego że jest w tamtejszej kadrze Lechita (choć za dużo nie pogrywa). Dobra. Mecz w Doha na ładnym stadionie. Faworytem dla mnie był raczej Iran, posiadający większe doświadczenie na tzw "arenie międzynarodowej piłki" (grali na ostatnich MŚ w 2022). I rzeczywiście (choć bez Golizadeha) grali jakby lepiej od rywali. Mieli jakieś 3-4 dobre sytuacje , ale Syria miała w bramce niezłego goalkeepera. Dawał radę. Nie dał rady przy karnym w 1 połowie. Piłka poleciała po strzale Irańczyka Taremiego w jeden róg, bramkarz poleciał w drugą stronę i było    1-0 po 45+5 minutach. Szykowałem się ...