Przejdź do głównej zawartości

BIZNES PIŁKA PIENIĄDZE

Mam Canal+ , pakiet  na 6 miesiecy.

Głównie szło mi o mecze. I to mecze Ekstraklasy. Przypadkiem trafiłem na program "Ekstraklasa po godzinach". Stały, o 21 szej każdego poniedziałku.

Z całego programu najciekawsza jest jego cykliczna część nazwana tak jak tytuł tego wpisu.

Informacje w tym dziale programu ciekawe bo... jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Co prawda nie zabrano się w tym programie za to co najciekawsze czyli " KTO
 finansuje kluby",  ale może kiedyś się odważą ruszyć ten "tajny temat".

Zresztą ta tajemnica finansowania nieco zaskakująca bo... każda firma w Polsce musi składać zeznania podatkowe więc... jest jakieś źródło informacji.
No ale.... część klubów to kluby "miejskie" (Śląsk, Radomiak) część "państwowe" (np taki Lubin) więc przy skali wydatków na granie w  Ekstra klasie istnienie tych klubów graniczy z cudem. A istnieją i dopiero spadek z Ekstraklasy najczęściej pokazuje jakie są kruche te fundamenty finansowe (np Wisła Kraków czy....Lechia). Oba Kluby "niby" prywatne a dokarmiane z tzw "państwowej/miejskiej kasy".

No dobra, na razie nikt nic nie wie, Może COŚ więcej WIADOMO w przypadku klubów prywatnych (Raków,Lech,Cracovia) , bo tam (szczególnie gdy idzie dobrze) nie ma strachu ,by upubliczniać co i jak z finansami. Ominąłem Legię, bo to klub  "stolicznyj" więc finanse nie do końca czyste. Tak było tam zawsze. Może teraz kiedy grają w LK coś więcej "przecieknie do opinii publicznej"  :-)

Ale po tym wstępie daję zrzuty z programu w nieco innym temacie.
Nie komentuję zbyt obszernie zrzutów , skomentujcie sobie sami.

A będzie o trenerach, transferach i stadionach:
 
No to jedziemy z tym koksem:

--- stadiony:


 



Można więc sobie policzyć ILE kosztowało miasto (bo 100% stadionów to stadiony MIEJSKIE) jedno "osobo-krzesełko". Można  też sobie policzyć ( z frekwencji na "własnym stadionie "w sezonie) ile tych "krzesełek" się spłaca czyli jakie jest "procentowe obłożenie stadionu kibicami w sezonie".

--- trenerzy -



 też ciekawe bo częste zwalnianie  trenerów mocno obciąża budżet . Czasami nawet "na garnuszku klubu" jest w tym samym czasie w 1 zespole,  3 pierwszych trenerów ( tak było w Legii, Śląsku, kiedyś w Wiśle Kraków). Czyli dwóch "zwolnionych" biorących kasę i ten "trzeci" aktualnie pracujący. 

--- no i transfery.

Taki najbardziej "chodliwy temat". Gdzie nie wiadomo "kto z kim śpi" i ile tak naprawę krąży bejmów przy okazji transferów . Zarówno ile klub kasuje netto ze sprzedaży gracza jak i ile tak naprawdę płaci biorąc klienta np z zagranicy.

No ale jakieś tam kwoty są:






 I jak widzicie. 
Ten "sen o potędze"  polskiego futbolu (tu klubowego) jest tylko snem bo... trzeba "zniżyć się do poziomu" ligi chorwackiej, szwedzkiej czy rumuńskiej , by jakoś to przyzwoicie wyglądało , w kwestii transferowej. A jak wiadomo (patrz ligi potężne- angielska, francuska czy włoska) bez "zasilania z zewnątrz" dobrymi (drogimi!) graczami można sobie śnić i onanizować się że taki np Świderski strzela gole w... USA, a Kiwior... siedzi na ławce Arsenalu.

I to na tyle. 

Jak się spodoba takie podrzucanie "finansowych kąsków" to może będzie jakiś tam ciąg dalszy w jakiejś nieokreślonej przyszłości..... he he he he he.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager