Przejdź do głównej zawartości

NASI EMIGRANCI - Kamyk,Skóra,Bedi

 Od czasu do czasu sprawdzam jak się wiedzie naszym byłym Lechitom.

To są ci co ich wymieniłem w tytule. Doszedłby i Modziu, ale wiadomo.... że nic nie wiadomo co z Kubą Moderem.

Niewiele też wiadomo co z Józiem. Który za Oceanem klepie kasę. A jak gra? Nijak sprawdzić. Ponoć gra i to jedyna informacja do przekazania.  

1- Jan Bednarek

Sprawdziłem. Gra w Southampton jak leci. Mecz po meczu. Jego drużyna po spadku z Premier League radzi sobie co najmniej średnio. Na 5 ostatnich meczów ma 4 porażki (!!!) i 1 wygraną i 15 miejsce w tabeli. I chyba żadne szanse by awansować na następny sezon do Premier League.

2- Jakub Kamiński

Jego Wolfsburg jest 7 i na 5 meczów (ostatnich) ma 3 wygrane i 2 porażki. A Kuba wypadł z podstawowej 11-ki. Na 5 meczów Bundesligi  zagrał w 4 i w nich same "ogony" (24' 1' 7' 25') . Jego niemiecka kariera strasznie wyhamowała. Nawet w Niemiec z 4 ligowym TUS Makkabi zagrał tylko 60' choć jego drużyna wygrała 6-0.

Co prawda to dopiero start Bundesligi, ale chyba trzeba zacząć się martwić bo w zeszłym (debiutanckim) sezonie 22/23 grał bardzo dużo.

3- Michał Skóraś

Tu trudno oceniać Skórasia. Konkurencja spora, wchodzi do drużyny , drużyna młoda ( średnia 24,8 lat) więc trzeba poczekać z ocenami i oczekiwaniami. W każdym razie belgijska Jupiter Pro League ma za sobą już 8 kolejek, jego drużyna trzecia w tabeli i ostatnio w meczu na szczycie ( na wyjeżdzie) zremisowała z drugim Anderlechtem 1-1.

Skóra uzbierał 98 minut w lidze (8 kolejek jak pisałem)  i 61 minut w jednym meczu w LKonferencji. 

Jak widać i Kuba i Michał nie robią szału za granicą. Są "uzupełnieniami kadry" i faktyczne graczami "ławki".

Jak też pisałem, wniosków na razie nie ma żadnych bo i w Niemczech, Belgii czy Anglii ligi dopiero startują i w końcu Bednarek w Anglii to już wyjadacz, a Skóra i Kamyk do dopiero kandydaci na granie. Co najwyżej zastanawia słaby start Kamińskiego w Wolfsburgu, w obecnym sezonie.

Co do Karola , Gumy i Kendziego to po prostu nie chce mi się sprawdzać, bo cała ta trójka niby już długo gra za granicą a tak naprawdę wielkiej kariery nie zrobiła, tak jak i Kownacki. A Kownaś ma już 26 lat i to że przeszedł do Werderu Brema( teraz pozycja 11 w Bundeslidze)  niewiele znaczy bo zagrał na razie w 4 meczach i zaliczył 135 minut.

O Marcinie Kamińskim zapomniałem bo... już stary i nic już z niego nie będzie, co najwyżej smętny powrót do Ekstraklasy :-(




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...