Przejdź do głównej zawartości

U-17 temat ciągły... dziś Polska-Węgry 5-3 , w tle mecz Paprykarzy w Zabrzu

1  --- Dziś następny mecz U-17 w MEuropy. Z Węgrami. 

Sytuacja przedmeczowa - Polska 1 wygrana bramki 5-1,Węgry 1 wygrana bramki 3-0.

Jak łatwo policzyć ( dwie drużyny idą dalej w rozgrywkach) wygrany w  tym meczu jest po prostu wygrany w grupie. Ma 6 pkt i wychodzi z grupy.

Na dodatek w u-17 grają Lechici ( niekoniecznie poznaniacy ale to normalka w dzisiejszym futbolu gdzie chłopaków z podwórka jakoś mało).Poznaniacy to tylko Michał Gurgul.

 Brzyski-Gdańsk, Wolski-Kielce, Tomczyk -Płock. No, ale na dziś wszyscy z Akademii Lecha.




Jak widać z Węgrami od początku wybiegł tylko Filip Wolski (nr 7 na koszulce)



W 59' zszedł Wolski wszedł Gurgul, w 67' za Hurasa Tomczyk, w 84' za Borysa Brzyski. Czyli w sumie zagrali wszyscy Lechici (mniej lub więcej).

Z tej grupki wyróżniał się Wolski, dobrze radzący sobie na lewej pomocy. No i oczywiście trzeba wspomnieć o bramce  Oskara Tomczyka . A miał jeszcze dwie okazje, ale bramkarz rywali dobrze bronił.



Kolejna wysoka wygrana, Polska strzeliła już 10 bramek- straciła 4  i już awansowała dalej. Teraz zostaje mecz we wtorek z Walią która dwa razy już przegrała po 0-3 !  Ostatni mecz Węgry-Irlandia zadecyduje też kto obok Polaków będzie grał dalej.


2- Paprykarze

Nie lubiłem paprykarzu szczecińskiego, a w moim rodzinnym domu niestety często był na śniadanie... brrrrr. 

Uważam, że tak naprawdę w lidze liczy się Mistrz no i ten kto spadnie. Reszta do zapomnienia. 

Nie emocjonowałem się meczem Pogoni  bo guzik mnie obchodzi kto będzie  3-4 skoro obie drużyny i tak zagrają w grach UEFA. Już za 2-3 lata nikt nie będzie potrafił ot tak z pamięci podać kto był 3 a kto 4. Tylko prawdziwy kibol Lecha skuma na którym miejscu był Kolejorz. No ale radocha jest, że Paprykarze polegli i do tego czytając komentarze wypisywane na nieoficjalnej stronie Pogoni morda mi się cieszy bo.... oni o przegraną obwiniają sędziego. Jakie to typowe. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...