Przed chwilą skończył się mecz.
No powiem tak. Po tylu meczach reprezentacji PZPN-u U-16,U-19,U-20,U-21 w których "męczono nieszczęsną piłkę" dostałem (oczekiwany) fajny mecz reprezentacji U-17.
I nie chodzi tu tylko, że mogłem oglądać w akcji - Filipa Wolskiego (cały mecz) Igora Brzyskiego (cały mecz) Oskara Tomczyka ( od początku 55 minut) i Mikołaja Gurgula (od 71 minuty), ale i to że nawet mnie zaskoczyła ta drużyna.
Zaskoczyła ,bo grała na bank nie gorzej niż większość na przykład drużyn 1 ligowych, a i kilka ekstraklasowych mogłoby uczyć się od nich techniki, pomysłu na granie, zaangażowania i.... skuteczności.
Bo przecież Irlandia to nie Andorra i w swojej grupie ellimacyjnej była pierwsza przed Italią! Nawet na początku prowadziła w dzisiejszym meczu 0-1.I przy wyniku 5-1 ciekawe będzie jak ta Irlandia pogra następny mecz. A będzie bardzo ciekawy ,bo grany z Walią.
Dzisiaj jednak wszystko ( nie tylko wynik) było po stronie Polaków. I co ciekawe w wyjściowej 11-ce było 100% piłkarzy nie ze skautingu zagranicznego, a z... Polski!
Zresztą pewnie będzie na TVP Sport możliwość obejrzenia powtórki tego meczu. Ponieważ daję zrzuty meczowe to nie będzie problemu sobie "odwinąć bramki" patrząc na to kiedy padały.
Komentarze
Prześlij komentarz