Przejdź do głównej zawartości

DODATEK PO MECZU LECHA WE FLORENCJI

Wczoraj chciałem wieczorem, po meczu, odpalić sobie powtórkę bramek z meczu Kolejorza.
No niby były ale za krótkie, słabe jakościowo, i z komentarzem "bajkopisarzy".

Miałem to szczęście , że oglądałem mecz na stacji angielskiej i zrobiłem sobie zrzut meczu z tego źródła.

Ponieważ zbieram sobie ( na letnią przerwę) skróty z tych lepszych tego- sezonowych meczów w UEFA więc "pociąłem" mój film meczowy i sam jakoś sobie zrobiłem skrót bramkowy.

Każda "moja" bramka to nieco więcej podań niż zwykle daje się w bramkowych skrótach więc można sobie "odwinąć akcję" o te kilka podań więcej przed strzeleniem bramki.

Ten zmontowany "skrót bramkowy" wstawiłem tutaj :


...... więc filmik  można sobie swobodnie ściągnąć ( jest wielkości 197 MB  kompresja MP4). Jak pisałem przy poprzednich wrzutkach to MediaFire jest bezpiecznym miejscem więc...korzystać jak jest potrzeba i ściągać bez stresu.


Zresztą i tak "wyliczone tam kwoty" są nieprecyzyjne, bo nikt na razie nie wie ile bejmów dostanie Lech z tytułu "market pool" czyli kwoty za transmisje dzielonej przez UEFA.
 No i trzeba byłoby doliczyć te bejmy zarobione z meczów w Poznaniu ,a przecież jak widać w  zrzucie z "oficjalnej Lecha" :






---- frekwencja PO eliminacjach ( grupa i dalej) była dobra. No i przecież to były dodatkowe mecze w karneciku Lecha , gdy inni grali tylko w lidze i w PP. A przy dobrej frekwencji licząc że średnia cena biletu to ok 80 plz to policzcie sobie ile średnio Lech kasował w eliminacjach/grupie/fazie pucharowej , średnio za jeden mecz.

I do tego Lech "nabił sobie punkty" w rankingu UEFA :


A to też ważne bo to oznacza, że w przyszłym sezonie - jeśli piłkarze Kolejorza awansują do europejskich pucharów - będą mogli najprawdopodobniej liczyć na rozstawienie we wszystkich rundach eliminacji LKE, a później trafić do pierwszego lub drugiego koszyka przed fazą grupową. Teraz Lech był w czwartym. Trafił przez to na Villarreal CF, Hapoel Beer-Shewa oraz Austrię Wiedeń, a więc trzech teoretycznie silniejszych rywali.


Reszta ligowych patafianów ... niech się goni i się oblizuje. 

Bejmy zarobione, gracze wypromowani, kasa się zgadza. I nie trzeba kutasów w rodzaju Mila, Borek czy Kołtun by samemu dojść do wniosku, że jest po prostu  mus grać w LK w sezonie 23/24.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager