Przejdź do głównej zawartości

Udana Konferencja : Djurgarden-Lech 0-3

 Już kiedyś Czesiu M. powiedział" wynik 2-0 to niebezpieczny wynik". Plus fama o rywalu który wygrał swoją grupę LK, niepokonany. I lał wszystkich w Sztokholmie.

Początek meczu jednak pokazał, że nie będzie tak żle. Pierwsze (istotne bo rozpoznawcze ) 10 minut meczu to: 3'42" strzał Szwedów, 4'38' róg Lecha 6'45" róg Djurgarden. A ta "dekada meczu" zakończona soczystym strzałem Ishaka w 10minucie.

Minęło te pierwsze 10minut i huraganu, szwedzkiego potopu nie było. Lech nie padł na kolana prosząc sędziego by zakończył mecz. Z mojego punktu widzenia zakrawało na remis 0-0 albo może co najwyżej na 1-0 dla Djuurgarden.

Czerwona kartka dla Szweda jeszcze te "szalki" przeważyła na stronę Lecha który powinien już wcześniej prowadzić 1-0 po główce Ishaka, poprzeczce Szymczaka/słupku Murawskiego. I już wtedy wiedziałem... Szwedzi Lecha nie przejdą.

Reszta to radocha i już historia i piana którą niech ubijają inni  ;-).  No i bramka Marchwińskiego który zupełnie zamieszała  kibolom w głowach :-) 

Wynik 0-3 może nieco za wysoki, ale 0-1 to chyba byłoby OK. Wygrana po prostu w wygranym meczu. Myślę, że nawet bez tej czerwonej kartki Lech dałby radę Djuurgarden. Był szybszy, drapieżniejszy, krótko krył, nie robił głupawych (ligowych)  błędów.

A do tego co tu gadać - Kvekve 2 asysty(!!) i kasta! Grał niewiele, a zasłużył co najmniej na 5 !

Teraz tylko dobrze się bawić w następnym meczu ( meczach) , bo niemożliwe zostało osiągnięte! Kasa zarobiona słuszna (gdzieś tak z 7 Mln €). Losowanie w piątek i niech zabawa trwa!




spalony przy bramce dla Djurgardens


ps

1- Sędzia nieco "aptekarski" 

2- kolejna kartka dla Murasia 

3- logo "CUKIER ASY"  na koszulkach Lecha  o wiele lepsze od logo tzw sponsora 

4- race sprowadziły jakość transmisji do "jakości SD" w 1 połowie meczu

 5- bardzo żwawy i fajnie grający Sousa, nareszcie "po portugalsku". Szkody że jeszcze nie strzelił celnie raz czy dwa razy celnie.

 6- następna bramka "do CV" Skórasia

7- i pytanie "jaki naprawdę jest Pan Filip Marchwiński"






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...