Przejdź do głównej zawartości

ŚRODA -po meczach U-19 U-17 i.... Niemcy Belgia

 Piszę dzisiaj bo "emocje opadły jak po bitwie kurz" i można już pisać

Emocje w sprawie u-19 i u-17 , bo grają tam Lechici , a po meczu Niemców... no cóż kibicuję Belgom :-)


---- U-19 eliminacje ME

Polska-Serbia  2-2

Tu sytuacja startowa była prosta. Wszystko zależy od meczu ( tego drugiego) gdzie faworyt czyli Izrael grał z nie-faworytem czyli Łotwą. Faworyt , bo choćby dlatego, że rok temu ( a wiemy że ME w tej kategorii rok po roku) Izrael u siebie dopiero przegrał - w dogrywce z Anglikami ! Więc niby powinien sobie poradzić z Łotwą "jedną nogą" i grając w 9-ciu... he he he .

Więc dla Polaków cel prosty -  MUS WYGRAĆ, bo to szansa, aby "wyjść z eliminacji" , z 2 miejsca.

Do tego ich rywal, Serbowie przetrzebieni kartkami ( tak grają). No i zaczęło się dziwnie bo Serbia najpierw wygrywa 0-1. Bo niestety fauluje grający u Brosza JEDYNY lechita Kozubal i karny. 

Potem wywalony serbski gracz za 2 żółtą, pod koniec 1 połowy. Potem boisko zasypane w przerwie śniegiem, potem ... Serbowie strzelają na 0-2 i bronią się nieźle, potem SAMOBÓJ Serba ( tymczasem w 2 meczu cały czas REMIS!).Więc teraz Serbowie mają cień szansy. I Polacy  wciskają bramkę na 2-2 i.... niespodziewanie mając tyle samo punktów co Izrael ( remis Żydków z Łotyszami !!!) wygrywają grupę o.... jedną, jedyną bramkę przewagi nad Izraelem i.... jadą na ME .

Niby emocje ( dwa równoległe mecze/śnieg / pogoń choćby za remisem / stracony gol po karnym / odrobione 0-2 no ale tzw piłkarskiej jakości malutko).


--- U-17 eliminacje ME

Polska- Słowacja 5-0







W tej grupie "pozamiatała" Portugalia ( wygrali wszystkie mecze jak leci) ,z Polską też wcześniej wygrali 1-0 po... karnym bodajże w 74 minucie.

Mecz ostatni był więc dla tej drużyny najważniejszy w tych eliminacjach. Niestety ( jak zawsze) transmisji nie było. A chyba ta reprezentacja gra najfajniejszy futbol i na transmisję "zasłużyła".

Nie dali ciała wiedząc, że wygrać musowo , ale i trzeba nastrzelać sporo bramek by wejść do finałów pewnie z 2 miejsca w grupie, a szanse były.

No i wygrali i to 5-0 a mój zawodnik (lechita) w tej reprezentacji czyli Oskar Tomczyk strzelił gola na 2-0 (biegał cały mecz). Grali też i inni lechici czyli Filip Wolski (poznaniak) -zmieniony w 2 połowie, Igor Brzyski (wszedł w 2 połowie) - schemat zmian poniżej. No szkoda, że nie było transmisji :-(

Najważniejszy awans z drugiego miejsca i gdyby tej drużyny zabrakło w ME to byłaby chyba strata dla tej imprezy do oni grają fajną piłkę i z tych wszystkich reprezentacji najfajniej , chyba. 

I grę tej reprezentacji U-17 da się oglądać bez mendzenia i narzekania ! I strzelają sporo bramek!


---- eliminacje ME  

Niemcy-Belgia 2-3

To deser. I to smaczny deser.

Wiadomo, Niemcy rozczarowani po tym meczu bo kolejna wtopa i to u siebie. Ja patrzyłem jak pogra u nich Timo Werner. Był przeciętny.

Belgowie lepsi i mając oprócz bramek sytuację 300% w 1 połowie i poprzeczkę po strzale głową Lukaku byli lepsi, szybsi, bardziej rozbiegani. No i swoją ładną bramkę strzelił mój ulubieniec czyli de Bruyne. Wynik 2-3 fajny dla kibica ( 5 bramek to jest to) , poziom na poziomie :-),  jakość piłkarska wysoka. Udał się ten wieczorny mecz choć braku transmisji z U-17 dalej szkoda.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager