Przejdź do głównej zawartości

Portugalia- kwalifikacje do ME 2023 na Węgrzech - mecz Polska-Czechy

 Zerwałem się skoro świt :-) by znależć gdziekolwiek w necie transmisję z meczu U-17 Polski PZPN.

Grzebałem , grzebałem i.... nie wygrzebałem. Co prawda były zajawki ale w godzinie meczu pojawiały się tylko komunikaty "no links, no transmission".

Rzuciłem się więc od razu po meczu ( tak koło 14 tej) szukać czegokolwiek. I tym co znalazłem się dzielę:


1. Na początek sytuacja, czyli kilka poprzednich meczów w tzw preeliminacjach do ME2023  no i wynik dzisiejszego meczu:




Do turnieju finałowego na Węgrzech awansują zwycięzcy grup oraz siedem drużyn z drugich miejsc z najlepszym bilansem w porównaniu z drużynami z pierwszych i trzecich miejsc w grupie. Gospodarze mają zapewnione miejsce w turnieju finałowym.


2. Informacje o składzie, zmianach i kartkach


Poland: 22. Miłosz Piekutowski – 2. Dominik Szala, 4. Igor Orlikowski, 3. Jakub Krzyżanowski – 11. Krzysztof Kolanko, 6. Maksymilian Sznaucner, 20. Filip Rejczyk (71, 19. Igor Brzyski), 8. Karol Borys, 7. Filip Wolski (57, 18. Filip Rozga) – 14. Mateusz Skoczylas (78, 9. Oskar Tomczyk), 10. Daniel Mikołajewski (78, 17. Mike Huras).




Komentarz:

Jak widać od początku, z powołanych Lechitów ,biegał po boisku pomocnik Filip Wolski. Pozostali siedzieli na ławce i czekali.

Trener Marcin Włodarski zapowiadał przed meczem, że jego chłopacy będą grali ofensywnie. Meczu/transmisji nie było, ale skład wskazywał ,że raczej Polacy na początku mieli grać ostrożnie. W końcu to pierwszy mecz w tych finałowych eliminacjach .

 Nie od rzeczy będzie przypomnieć, że takie Mistrzostwa Europy U-17 są rok/po roku !. Poprzednie były w maju 2022 w Izraelu i Polska też tam awansowała (po 10 latach!). Nic nie ugrała.

Wracając do dzisiejszego meczu. To  zaskoczył mnie brak w 1-szej jedenastce bramkostrzelnego napastnika Oskara Tomczyka, no ale może był oszczędzany ,bo przecież grał w niedzielę 19 marca 60 minut , w 2 lidze , z Polonią Warszawa i mocno biegał!

W ogóle zmiany, przy stanie 0-0 udały się trenerowi Polaków. Co prawda trener zdjął w 57 minucie skrzydłowego/pomocnika Filipa Wolskiego (Lech) , ale pod koniec meczu kiedy jeszcze było 0-0 weszli  : lechici - Igor Brzyski 71' i Oskar Tomczyk 71' oraz Mike Huras 78' ( z VfB Stuttgart). I co ciekawe obaj napastnicy (Wolski, Huras) to niewysocy gracze (Tomczyk 178 cm ,Huras 177 cm wzrostu).

Widocznie trener rzucił wszystko na jedną kartę stawiając na szybkość, zwinność z przodu i.... udało się ! Huras strzelił zwycięską bramkę w 83 minucie ! Wygrany mecz 1-0 ! Super początek tych eliminacji. 

Teraz czekam na wynik meczu Portugalia-Słowacja no i na kolejne mecze U-17. Mam nadzieję że następny mecz Portugalia-Polska to już ktoś tam będzie transmitował (przypominam - 25 marca o 16:00 polskiego czasu - 15:00 w Portugalii).




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager