Przejdź do głównej zawartości

NA MARGINESIE ----------- O WYPOŻYCZANIU GRACZY Z LECHA

 Nie spuszczam z oka tych "młodych graczy" którzy po mojemu coś tam w Lechu mogą ugrać.

Kailka razy stawiałem na wychowanków i różnie było z przewidywaniem kariery w lidze. Choć tu trudno trafić z "typowaniem" skoro tak naprawdę z tej masy graczy (że wspomnę o rezerwach/juniorach starszych) zaledwie JEDEN w roku/sezonie się wyróżnia na tyle by nim się zainteresować.

Oczywiście nazwisk wymienia się sporo, bywają ci "obiecujący" na obozach z dorosłym Lechem, ale to w sumie detal. Ktoś kto czytuje o Lechu wie że np przepadł już bramkarz Mleczko (grywał nawet w Under reprezentacjach PZPNu), przepadł Paweł Tomczyk (król strzelców onegdaj rezerw Lecha ,a potem niejeden mecz w 1 drużynie) nie ma skrzydłowego Klupsia (poznaniak) obrońcy Niewiadomskiego (ur w Kole, też grywał w kadrach U,- i był wypożyczany). To ci z ostatnich ubytków, o których tak pozytywnie pisano. Nie dali rady.

Niewiele więc znaczy fakt wypożyczenia, tak naprawdę. Co prawda karierę zrobili wypożyczani min: Moder, Skóraś, Bednarek,Gumny ale..... nigdy np nie był wypożyczony Kamiński czy Kownacki. Można nawet wrócić do Lecha z wypożyczenia , aby.... spakować manatki. Tu klasyczny przykład (choć dawny) Kamila Drygasa, który wrócił z udanego wypożyczenia do Zawiszy i... został odrzucony przez trenera Rumaka, by  odejść do Pogoni.

Czyli jakieś tam "ogrywanie" to czasem "odstawianie gracza na boczny tor", a nie "próba charakteru".




Jak widać z aktualnego zestawienia wypożyczonych graczy Lecha niezbyt liczę na tych "wypożyczonych". No może na Mrozka jako zmiennika Bednarka, może "zatrybi" Pingot po powrocie z Odry Opole. Wbrew reklamie jakoś nie liczę na Bąkowskiego .

Zdecydowanie twierdzę , że wypożyczeni Kozubal, Palacz czy Borowski nie mają szans by zrobić karierę przez grę w pierwszym zespole Lecha. Może wrócą "by wzmocnić rezerwy", albo by jak Drygas spakować manatki i "zdać sprzęt z szafki".

Co prawda Palacz to lewy obrońca (naturalny), ale z tego co widziałem w rezerwach to nie ta "ekstraklasowa półka" , a wyżej.... (gra np w LK) to mogłaby być co najwyżej "historia Dejewskiego" czyli "łatanie dziury" w rozpaczliwym przypadku . I pewnie Palacz skończyłby jak ten Dejewski ( teraz Dejewski gra w Raduni Stężyca).

Optymistom więc pozostaje czekać na Dziubę , Wilaka, Olejnika, Oskara Tomczyka ,Antczaka , może Tomaszewskiego. Reszta to "marzenia o niebieskich migdałach" i co najwyżej "kariera w niższych ligach".



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...