Przejdź do głównej zawartości

SOBOTA- piłkarskie PUZZLE

Sobota, szaro, luty , więc  piłka nożna oczywista , w programie.
Pełno tej piłki.


1- Arka -Wisła bo to ciekawy mecz 1 ligi. Nie grają zespoły "z czuba tabeli" ( co nieco zaskakuje patrząc na te "firmy") , ale  ambicje są, kibice Arki znani z kibicowania. Nie przepadam z Skiślakami z Krainy Precli więc z ciekawości odpaliłem CAŁĄ 1 połowę. Dużo tego kopania, pierwsza ( 2-ga liga tak naprawdę) liga w całej okazałości. Po 1 połowie 1-0 ( ładna brama z wolnego) i przełączyłem na następne meczyska. Ale sprawdziłem wynik końcowy w necie. I tu zaskoczenie bo..... mecz skończył się porażką Areczki i to 1- 3 !

Ciekawostka - w Arce gra gościu o nazwisku --- Skóra ! Komentatorzy "na poziomie telewizyjnego bredzenia czyli normalka :

  -- niezły strzał głową, ale niecelny
  -- atutem Wisły jest... GRA W PIŁKĘ
  -- zastanawiałem się jak będą wyglądali Hiszpanie
  -- piłka otarła się gdzieś tam o koszulkę Gojnego


2- Zagraniczne klimaty

  -- Chelsea-Southampton i 0-1 ! To spora niespodzianka, bo Southampton niziutko w tabeli no i grali na wyjeżdzie. Grał Bednarek i był jednym z trzech najlepiej ocenionych graczy Southampton. Dobrze, bo ostatnio coś Jankowi nie szło.

  -- Newcastle-Liverpool czyli gra zespół z czuba Premier League i co zaskakuje jest to... nie Liverpool ,a Newcastle. Przegrali tracąc bliźniaczo podobne bramki czyli wrzutka "za plecy" stoperów i 0-1 w 11 minucie, 0-2 w 17 minucie. Na dokładka czerwona kartka dla bramkarzy gospodarzy już w 22 minucie. Dojechałem do końca  1 połowy, bo oczywiste dla mnie  było, że Liverpool po prostu tego meczu nie przegra. I tak się stało! Było 0-2

Ciekawostka - w Newcastle gra  --- Isak !

-- Wolfsburg-RB Lipsk. Tu na początku sprawdziłem czy  wybiegł Kamiński. Nie znalazłem go ani na boisku, ani na ławce. Czyli trybuny? Kontuzja? Nie wiadomo. A "Wilki" wtopiły u siebie wysoko bo 0-3 ! I jak mieli nadzieje choć na grę w LKonferencji to teraz coraz bardziej odstają i pewnie skończą w połowie tabeli 1 Bundesligi.


3- Paprykarze- Warcina  3-1

Tu wiadomo za kim trzymam kciuki. Jest po 1 połowie  1-1
Ale w 54 minucie jest już 2-1 i obrona Warty daje dupy! Maksymalnie daje. I bramka praktycznie... do pustaka bo boczny obrońca zaspał, nie zdążył. W 57 minucie, 3-1 i znowu dał dupy boczny obrońca, Matuszewski, ten co zawalił krycie przy 2-giej bramce. No 2 babole i to w tak krótkim czasie to niezły wynik!

Po tym meczu jestem coraz bardziej przekonany , że Lech powinien pomyśleć o kupieniu z Warty Kajetana Szmyta. Wydaliby pewnie max 500 000 € , a mieliby (co ważne) niezłego skrzydłowego, Polaka, 20 latka. Gościa już otrzaskanego z Ekstra i w "typie" Kamińskiego, bardziej niż Skórasia.  Jest w Warcie więc droga bliska, a na dodatek pracuje w Kolejorzu Trałka więc i dogadać byłoby się łatwiej. A skrzydłowy, szybki pomocnik bardzo potrzebny bo na razie "obcokrajowcy" to klasyczne "popierdółki" na które przecież Lech wybulił nieco więcej !
A Szmyt nie gorszy od tych "milionerów" (Velde, Ba Luj).

  --  widzieliśmy jak eksplodowała ławka rezerwowych
  --  Kowalczyk poszukał dziury między nogami bramkarza Ravasa (to o poprzednim meczu z Widzewem)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...