Przejdź do głównej zawartości

DO SPORTU TRZEBA MIEĆ ZDROWIE

 Oczywiście piszę tutaj o ZAWODOWCACH, czyli tych co grają dla pieniędzy. Stąd ten tytuł ! 

Nie piszę o pasjonatach, amatorach , graczach amp - futbolu czy oldbojach ( jakich ja). Tu potrzebny tylko wolny czas, pozwolenie kobiety (żony?),  by zamiast siedzieć w lutym w domu - zapierdalać po oblodzonym bosku, bo nie można było załatwić hali a... grać się chce. A zawód co najwyżej kiedy nie strzeli się gola do pustaka czy wbije swojemu bramkarzowi samobója.

No dobra, wstęp był, teraz konkrety.

Wydawało mi się że ostatnio takim sztandarowym pechowcem, któremu co chwilę zdarzają się kontuzje jest Krystian Bielik.

Więc sprawdziłem sobie jak to z nim jest. Na razie ( żródło-transfermarkt/kontuzje) Bielik (25 lat) miał zaledwie DWIE kontuzje. Dwie, ale za to bardzo poważne ( zerwanie ścięgien) i przerwa w karierze na 78 meczów, czyli DWA sezony.

No więc chyba on? No jednak nie.

Drugi który przychodzi mi na myśl to Rybus (33 lata). Który co powoływany do reprezentacji to.... kontuzja. Może symulka? I tu ciekawa sprawa bo Rybus-33 lata (najstarszy jak się okaże w tej grupie choróbek) miał w zawodowej karierze 14 kontuzji , przez co opuścił 61 meczów! Na dodatek chorował na COVID.

Okazuje się jednak ,że  są od niego lepsi/gorsi ???).

Taki  "wielki piłkarz"  na dodatek "mający duży potencjał" czyli wybitnie przeze mnie nielubiany pizdowaty Milik (28 lat) zaliczył aż 18 kontuzji wyłączających go z gry na ..... 97 meczów ! Na dokładkę złapał COVID.

Jak się okazuje COVID "BRAŁ piłkarzy JAK LECI". 

Trafił też drugiego na tej liście Dawida Kownackiego ( 25 lat). Ten to wręcz "katalog kontuzji". Ma dopiero 25 lat i zaliczył tych kontuzji aż 15 - cie! Co wyłączyło go na 70 meczów z gry na tzw "zachodzie". Złapał oczywiście COVIDa  i grożne przeziębienie. Co najbardziej niezwykłe w tej jego "historii choroby" to że aż TRZY RAZY MIAŁ WSTRZĄS MÓZGU ! W tym bije "na głowę" Rybusa-Bielika-Milika.

I tak sobie myślę, że albo Dawid powinien wrócić do "polskiej siłowej ligi", w której takich kontuzji nie miał, a ma w "ligach gdzie gra się w piłkę nożną" albo.... zaryzykuje i wtedy przedwcześnie zakończy karierę, bo ile razy można lądować w szpitalu ?

Oczywiście są i "słabsi fizycznie" od nich ale.... to właśni ci zawodowcy  udowodniają , że "do wyczynowego sportu trzeba mieć końskie zdrowie". A piszę tylko o tzw "reprezentantach Polski" bo i byli tacy co Rogne co łapali kontuzje wychodząc spod prysznica i przeziębienie otwierając lodówkę i taki Jacek Kiełb.

Tu  martwi mnie tylko Kownacki - bo to "nasz lechita".

 Reszta "lata mi setą".

 A Milik? Niech idzie do ligi Cypryjskiej, albo pozostanie w "kraju pizzy i makaronów", bo chyba tam jego miejsce i niech mnie nie wkurwia grając w reprezentacji. Choć to akurat niemożliwe bo przecież "eksperci" ( Borek, Kołtun, Węgrzyn, Mila i im podobni "mielcarscy") zawsze będą promowali i pchali do kadry tego cycka bo..... ma potencjał (gra od 2012 w reprezentacji) i MUSI grać bo to "idealny partner dla.... Lewandowskiego".

A przecież Milik , licząc występy w reprezentacji od 2016 roku do końca 2022  zagrał 45 meczów i strzelił ===   SZEŚĆ bramek !.

W tym jedną z karnego i między innymi po jednej przeciwko Kazachstanowi, Macedonii Północnej i Andorze  (!!!).

 A niby nie jest to "zły napastnik" ! 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...