Nie zapomniałem czasu kiedy lekarstwem na całe zło, potknięcia, nieudacznictwo i brak sukcesów było słynne "wietrzenie szatni" czasem idące w parze z wywalaniem co sezon trenerów.
Tak było na przykład w Lechu po najbardziej paranoicznym sezonie 2018/2019.
Sezonie wręcz absurdalnym. Kiedy chyba NIKT z Zarządu nie wiedział co się wyrabia . Zarządowi panowanie nad "kierownicą klubu" wysmyknęło sie z rąk jak mydło pod prysznicem.
A prysznic po sezonie 18/19 był baaaaaardzo lodowaty. Twarde lądowanie - 8 miejsce po sezonie 2018/2019 !
W tym czasie zanotowano kompromitację "nawiedzonego zbawcy Lecha" czyli zatrudnionego "byłego selekcjonera" A.Nawałki. Plus jakieś aferki koło graczy, kwas i w efekcie ogłoszenie przez klub ( co za chory pomysł!) jeszcze PRZED końcem sezonu (bodajże już w marcu 2019) kto zostanie wyjebany z klubu. A przecież Lech niby jeszcze "walczył", gdy zakomunikowano wszem i wobec że wylecą z Kolejorza po sezonie min. podstawowi gracze : Trałka, R.Janicki, Tomasik, Gajos . Ci którzy grali do końca i jak leci w lidze.
Jak dodam , że poza nimi (już po sezonie) wyleciało z kadry (31 osobowej) =następnych 11-tu innych graczy ( w sumie , mniej lub bardziej istotnych ) to mamy jakieś obłędne ruchy. Bo 14 graczy to było 45% szerokiej kadry 1 zespołu ! No i na dodatek te ruchy w te i we w te --- Żuraw-Nawałka-Żuraw ---to rzeczywistość lechicka jawiła się wtedy jako "dom wariatów".
Piszę o tym ,bo sezon 18/19 tylko udowodnił prawdę znaną w światku piłkarskim , że by coś sensownego zrobić mus by kadra była w zasadniczej części STAŁA. I dookoła tych "strategicznych postaci" należy obudowywać skład. Tak by było paru pianistów i pozostali do noszenia fortepianu.
I tak (na szczęście) dzieje się teraz gdy wreszcie Zarząd po sezonach "błędów kadrowych i wypaczeń" doszedł do oczywistego wniosku , że burzenie domu do fundamentów ,by robić remont to działanie wariata i to takiego maniaka , który "pali pieniędzmi w piecu".
Widocznie było czym palić, albo "zaklejano dziurę dziurą" biorąc za gracza przeciętnego, następnego ,ale jeszcze tańszego przeciętniaka licząc że "odpali". To trochę jak zabawa w "ruską ruletkę". Uda się/nie uda. Bez sensu.
Oczywiście drużyna wręcz musi być "w kadrowym ruchu". Po sezonie ktoś MUSI odejść, ktoś musi przyjść. I nie można zadowolić się faktem że "ta mana jest wystrzałowa". W pewnym sensie przykładem takiego samozadowolenia był Bayern Monachium i jest teraz Juventus ( no ale to w końcu "Stara Dama" więc co tu gadać.... he he he). Trochę sukcesów i pojawiła się myśl "lepiej tego nie ruszać" i zadowolone z ciepełka kadry się po prostu zestarzały, nie tylko wiekowo, ale mentalnie. Zapomniano o "głodzie" w latach sukcesów i "obudzono się z ręką w nocniku".
Oczywiście jest tu i drugie dno.
Czyli KASA. Bo na bank , zatrzymanie w Lechu Ishaka, Skórasia, Karlstroema, Milića, Kvekveskiri czy Czerwińskiego to nie tylko pomachanie tym dobrym ligowcom przed nosem kontraktami o parę sezonów dłuższymi, ale i zapewne spora PODWYŻKA ich zarobków.
Reszta czyli- walka o sukces sportowy, niezłe "warunki pracy" , dobra atmosferka, koledzy, promowanie się w UEFA to istotne , ale drugorzędne sprawy choć bez nich kontrakt i podwyżka miałyby gorszy smak dla "wybrańców Prezesa".
Prześledziłem kadry z początku jesieni 2021/22 (to 34 nazwiska) i z początku jesieni 2022/23 też "startowa kadra" (aż 36 nazwisk) .
Wyszło z tego porównania, że odeszło po zeszłym sezonie CZTERECH graczy , wypadło z niej 3-ch ( w tym = Borowski i Mleczko wypożyczeni). Razem zaledwie SIEDMIU (no w tym tych dwóch wypożyczonych do innych klubów)!
Czyli już można mówić śmiało o "uspokojeniu się kadrowym Lecha". Plus ci którzy nie odeszli , a mogli szukać sobie nowego klubu - (bo tak zazwyczaj było z "turystami" zarówno zagranicznymi i krajowymi ,którzy pograli max 2 sezony i wiali z Poznania. Wyjątków było niewiele).
Teraz powinien być konsekwentny plan - co runda jakiś mały "remoncik" ( 1-2 graczy z zewnątrz) plus dolanie tzw "świeżej krwi z Akademii" w tym samym czasie i nareszcie Lokomotywa powinna kursować "według rozkładu jazdy" :-). I to sezon/w sezon.
Komentarze
Prześlij komentarz