Przejdź do głównej zawartości

Popłuczyny po grudniowej audycji Kanału Plus.

 Nowy Rok to i porządki w kompie. Czasem przy okazji takich sprzątań znajduje się to co zapodziało się w Starym Roku.

Nie są to jeszcze zwietrzałe newsy ( choć z audycji grudniowej), bo liga dopiero startuje pod koniec stycznia 2023 r. Więc można wstawiać - co tam wysmażyła Centrala Kanałowa w temacie ocen ligowych piłkarzy.

Wybrano , według nich, najlepszych ligowych bramkarzy (???) prawych/lewych/środkowych obrońców , pomocników defensywnych , skrzydłowych i pomocników ofensywnych , a na koniec napastników.

Opuściłem klasyfikację lewych obrońców ( nie ma tam lechity) i niekonsekwentnie dodałem bramkarzy ( tam też nie ma lechity bo przecież Mrozek grał sezon w Stali Mielec). 

Przy lewych obrońcach. szkoda gadać (bo ich tu nie ma), przy bramkarzach aż prosi się o komentarz.

Generalnie moje uwagi co do tych "promocji".



1 - Bramkarze- nijak pojąć jakimi to danymi posługiwali się tzw "znawcy/eksperci". Dlaczego rzucili takie ,a nie inne nazwiska?

Bo na przykład ----   w prowadzonej przez Ekstraklasę

 ( link tutaj :  https://www.ekstraklasa.org/statystyki/indywidualne       )  

klasyfikacji piłkarzy Ekstraklasy pominięto w ogóle bramkarzy! Jest tam 30 statystyk, a w żadnej nie ma miejsca dla bramkarzy! Niewiarygodne, skoro można  przecież ich wymiernie ocenić poprzez: ilość minut bez straconego gola, ilość meczów w 1 jedenastce , stosunek celnych strzałów oddanych przez rywali/ilości wpuszczonych bramek. A nawet można było uwzględnić ( jeśli były) obronione rzuty karne !

Czyli jednak można opisać bramkarzy liczbami i na ich podstawie zrobić jakiś tam ranking, a nie tylko na zasadzie ładny/brzydki/młody/stary ( a takie liczby co do bramkarzy są notowane np w Premier League)..

Więc dziwi mnie na przykład pojawienie się " w kanałowym rankingu ekspertów"  zaczynającego dopiero karierę ligową Tobiasza (ot na przykład). Którego Michniewicz zabrał (poza limitem) do Kataru (ciekawe kto płacił za tę fanaberię Czesia i po chuj on go zabrał?) w którym i tak grywał tylko JEDEN PEWNIAK -Szczęsny. Więc tu jest "kanalaste sterowane promowanie" bo np nie gorszy był choćby w lidze Bednarek. Nie gorszy też od Niemczyckiego.


2- Obrońcy/pomocnicy - w tych kategoriach akurat trudno się czepiać bo np Davo (Orlen) miał 4 najlepsze statystyki w Ekstraklasie ( jakie ? - kieruje zainteresowanych do powyższego linka). Hamulić (Stal) wygrał 3 statystyki. Dziwi nieco brak Janży (Zabrze) w zestawieniu bo wygrał aż w 3 statystykach.

Wymienieni pomocnicy faktycznie mieli duży udział w grze swoich drużyn i byli graczami wręcz nie do zastąpienia. Zarówno ofensywni jak i defensywni jak i skrzydłowi.

Choć i tu obecność Wszołka mocno mnie dziwi. W tych meczach co je oglądałem nie był choć tak dobry jak np Janża, Podolski  i Tudor będący "nie do zastąpienia" w Górniku czy Rakowie.




3- Napastnicy

Tu też jest niezgorzej (statystyki goli, statystyki kanadyjskie, ilość meczów w 1 jedenastce). Tak .....  to byli ci ligowi "kozacy" -- za wyjątkiem wpierdolonego na siłę w to towarzystwo Włodarczyka.

Dlaczego tak o nim ostro? Włodar miał może i bramki, ale ani jednej asysty. Taki np pominięty Imaz (Jaga) miał 8 goli/3 asysty/ 17 meczów (!) czyli bardzo dobrze jak na grę w słabej Jadze. 

Taki młody Włodarczyk był "przyczepionym napastnikiem" do Górnika Zabrze niewiele dającym oprócz goli  swojej drużynie. Podczas gdy Imaz był nieobecny to znaczyło duże problemy dla Jagiellonii w rozegraniu i ofensywie.


4- Co do zestawień Ekstraklasy ( link!) "na wybijających się graczy w 30 kategoriach" to mam parę  spostrzeżeń:

---  na 30-cie tych statystyk (bez statystyk kartek żółtych/czerwonych) - 11-cie z nich wygrali cudzoziemcy, 7 Polacy.

--- w klasyfikacji "kanadyjskiej" (gole+asysty) , w pierwszej 40-ce tego zestawienia wygrał Raków mający tam aż 7 graczy, Legła 4, Lech zaledwie 2 ( Ishak, Skóraś). To co nieco mówi o tym ilu graczy "ciągnie" grę ofensywną w tych drużynach. Pozostałe drużyny ligowe mają w tej czołowej 40-tce po 1-2 graczy, nie więcej.

No i to tyle PO  tzw "jesieni sezonu 2022/2023 widzianej oczami Kanalarzy, poprzez  liczby Ekstraklasy no i z moim skromnym komentarzem  :-)





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager