Lato nie dawało szans piłce nożnej, wczesna jesień też ( mieszkam po przeprowadzce z Poznania nad ukochanym i wymarzonym Bałtykiem).
Wyprawy nad morze to była pierwsza decyzja, liga (oprócz meczów Kolejorza oczywiście) nie miała w tej konfrontacji żadnych szans. Na 9 meczów ligowych oglądałem w sez 22/23 Lecha i jak już więcej ligi to skróty na EkstraklasaTv ( z naciskiem na skróty meczów Warty).
Dzisiejsza sobota była już inna, jesienna. Na rozkładzie - Piast - Warta ( 2 połowa) +Mainz-Wolfsburg (od 50 minuty) + 1 połowa Paprykarze kontra Zabrze oraz parę kawałków meczu Raków-Płock.
1. Piast-Warta 0-2
Tu na uwagę zasługuje nowy trener w Gliwicach (Vuković). Ich sytuacja słaba więc trener może robić co chce i tak już ma mało do zepsucia.
Warta fajnie. Wybiegana ( choć w meczu nabiegała tylko 117 km!), dobrze ustawiona i skuteczna. Choć naprawdę to powinno być 0-3. Piast z osławionym Kądziorem ( nie lubię tego cycka, nic nie poradzę na to i cieszę się że nie gra w Lechu), Wilczkiem, Chrapkiem, Czerwińskim. Warta prawie "bez nazwisk" bo znany bardzierj tylko Iwanov ( w końcu reprezentant Finlandii), Zrelak ( też reprezentant-Slowacji) i.... reszta kolegów z zespołu. A jednak dają radę i ich wygrana nie była fuksiarska.
Gliwice to dziwne miejsce. Na przykład dzisiaj ( nowy trener/nowe rozdanie po Fornaliku) na trybunach.... około 4 700 widzów.
Ja zwróciłem uwagę, że w 92 minucie meczu na boisko ( w zielonych barwach) wbiegł Wiktor Pleśnierowicz. Inni jego koledzy z juniorów Lecha zrobili kariery ( Skóra, Kamyk) a on mimo tego że rokował super po MPolski Juniorów w 2018 niestety pęta się po klubach i wysiaduje ławki. A miało być tak pięknie.....
2- Mainz - Wolfsburg 0-3
No właśnie - Kamyk. Grał dzisiaj 88 minut na lewej pomocy. Niestety gra Wolfsburga szła w 75% prawym skrzydłem więc za dużo sobie nie pograł. Dwa razy super za to dogrywał , ale miał z tego tylko jedną asystę przy trzecim golu. To był fajny długi przerzut przez całą szerokość boiska - na prawe skrzydło, na wolne pole, kolega dobiegł i strzelił w sytuacji oczywistej na 0-3! Kamyk był "tylko lechicki" czyli grał Rozsądnie. Występ jednak raczej przeciętny, ot taki "ligowy".Nie był najlepszy/najgorszy- był przeciętny.
3- Paprykarz -Zabrze 1-4
Szkoda że ominęła mnie 2 połowa w której zabrzanie złoili skórę paprykarzom. Nawet jednak w zremisowanej 1-1 1 połowie to Górnicy byli lepsi, no może o włos, ale byli lepsi na boisku. Fajna drużyna się wykluwa w Zabrzu. Niestety nie widziałem na żywo bramki Podolskiego z połowy boiska ( ale odpaliłem z netu). Zwraca uwagę brak Stipicy w bramce szczecinian. A był ponoć jednym z najlepszych w lidze w sez 21/22. Tak to jest w piłce.
4- Medaliki- Płock 7-1
Przyznam włączyłem przy stanie 3-0 i oglądałem do bramek na 4-0 i 4-1. Wystarczyło. Drugiej połowy nie oglądałem ,bo stwierdziłem że "tu nic się ciekawego nie zdarzy", a przecież nie kibicuję żadnej z tych drużyn.
Dodatek:
-Jarosław Niezgoda pytany przed meczem Szmata-Beton co zmieniło się w jego życiu PO wyjeździe z Polski do USA ==> Moje życie... zmieniło się o.... 360 stopni !!!! Gratulacje dla Niezgody znajomości matematyki!
- Już nie ma czasu by ... cofać się... do tyłu ( Piast)
- Górnicy zostali w "średnio-pressingu" ... jeden/na jeden (Papryka)
- Chcemy oddalić piłkę jak najdalej od swojej bramki
- Nic nie wyszło z tego wyjścia spod pressingu (Medaliki)
===>>> I polecam tym co mają trochę czasu bardzo rzeczowy wywiad ze Skórasiem który mnie akurat zaskoczył wyważonym gadaniem i naturalnością. Widać, że "już się z mediami otrzaskał" tutaj link:
https://www.youtube.com/watch?v=tDH52okPDVE&ab_channel=Meczyki
Komentarze
Prześlij komentarz