Przejdź do głównej zawartości

KADRY PZPN i co z tego wynika

 Już jutro 21 września o godz 18 tej zagra (być może) pierwsza para lechitów (Antczak, Kozubal) - w kadrze U-19.

Sprawa poważna ,bo  to takie "preeliminacje"  MEuropy U-19 ( 1 mecz -Bośnia Hercegowina, 2-Estonia 24 września 18-ta i na deser Włosi 27 września o 14 tej) . Dwie najlepsze drużyny z 13 grup i jedna z trzeciego miejsca przejdzie do kolejnej fazy kwalifikacji. Tam 28 zespołów (dołączy Portugalia) zostanie podzielnych na siedem grup. Na mistrzostwa awansują tylko ich zwycięzcy.

A reprezentacja U-19 tym ciekawsza, że prowadzi ją teraz Marcin Brosz. Ja jakoś nie potrafię sobie wyobrazić poważnego i małomównego Brosza jako coacha młodzieżówki. No ale wyobraźnię widocznie mam słabą, bo nachmurzony i do bólu konkretny Brosz ( takim był w Zabrzu) jednak prowadzi U-19. Czy lechici mają szansę pograć? Nie wiem, bo to "nowa reprezentacja" i tworzona od podstaw w której zagra wielu nowych i pewnie nieznanych graczy.

Potem wiadomo. Czwartek i z Holendrami "Orły Pana Czesia"... he he ... jak to brzmi gdy widzimy trenera-grubaska. Tu raczej szanse Skórasia ,by pograł są minimalne. No chyba, że "oczaruje trenera" który ponoć 18 na MŚwiata w Katarze "ma już w głowie". Zatem miejsc pozostało już tylko 8 (!!!!)- kadra może mieć max 26 piłkarzy.

Satka w Słowacji pewnie pogra, Kvekve w Gruzji też ( Gio raczej nie). Zagadką są powołani do kadry Szwecji --  Ishak i Karlstroem choć stawiałbym raczej na tego drugiego ( jest w dobrej formie). Ishak ma 6 letnią przerwę "na kadrę" więc nie wiadomo, bo "liczby" w tym sezonie ma słuszne. Dagerstal nie pojechał bo "odbiera/odebrał" poród kobiety, swojej. Nie piszę "żony" bo dzisiaj to niekonieczny i nie przymusowy w sumie układ by "wyprodukować dzieciaka". Takie czasy. Dagerstal będzie zajęty zmienianiem pieluszek .

No i jeszcze Sousa, w U-21 Portugalii. Strzelił 2 kasty w polskiej lidze więc.... może pogra w "swojej młodzieżówce". Np wchodząc na zmianę w czasie meczu.

Gra też towarzyski mecz z Grecją (23 września o 16:30 w Białymstoku, transmisja w TVPSport) ekipa U-21 prowadzona przez... Michała Probierza. Ten też (jak dla mnie) został wybrany jakoś nieoczekiwanie szefem U-21. A ponieważ to nieobliczalny klient to nijak przewidzieć czy pograją powołani z Lecha ( z kadry 1 zespołu) - Pingot, Bąkowski, Marchwiński. Największe szanse daję temu czwartemu czyli Szymczakowi. Fajnie by zagrał z Grecją bo drugi towarzyski rywal czyli Łotwa to raczej "ogórki" - przetrzepała ich poprzednia kadra U-21 jeszcze ze Skórasiem i Kamykiem .

Uff. To ci zabrani przez reprezentacje narodowe , z "pierwszego wyboru meczowego" Broma.

Teraz ci młodsi , pozostali - ci co nie zagrali jeszcze w poważnym meczu na Bułgarskiej czyli :

- U-18 Bartosz Tomaszewski, Mateusz Wójcik (obaj obrońcy)

- U -17 Gurgul, Olejnik, Tudruj ( obrońcy) Filip Wolski (napastnik/pomocnik)

Sporo tych powołań i ciekawe więc będzie KTO przyjedzie  "z terenu" na Bułgarską trenować/grać w sparringu 1 drużyny Kolejorza (ponoć jakiś tam ma być), bo i "ławka" wyczyszczona i rezerwy też ( mowa o tych najzdolniejszych,/najlepiej rokujących). A pomoc 1 zespołu..... ( Skóra, Kvekve, Jesper +Souza ew Szymczak) praktycznie całkiem rozmontowana.


Podsumowanie:

12 graczy  zabranych Bromowi to niekiepska ilość. Tym bardziej ,że w większości to gracze "grający" u niego ,a to w lidze ,a to w LK.

To niepowtarzalna szansa dla tych co zostali (Alan, Velde, Sobiech - to ci najistotniejsi) by mieli czas "pogadać od serca z trenerem". A także dla tych co pozostali z tzw "młodych -obiecujących" .

Czyli Gogół (pomocnik) Czekała (pomocnik), Pacławski (pomocnik/napastnik) oraz Wilak (pomocnik/napastnik). Być może też szansa dla "dobrze zbudowanego i silnego" Patryka Walisia (to młody 18 letni stoper rezerw),albo nawet dla młodego napastnika Oskara Tomczyka. 

Być może dołączy (no to akurat jest bardzo ciekawe) do nich  Krystian Palacz (19l.) . Ciekawe bo to przecież LEWY OBROŃCA , a wiemy "co się wyprawia na lewej obronie Kolejorza" , gdy grają tam i Rebocho i Douglas.

Tak, takie "reprezentacyjne przeczyszczenie" kadry Lecha to szansa dla piłkarzy z zaplecza. Być może to jedyna szansa na długi czas, którą aż się prosi by ją "chwycić za ogon i dusić jak cytrynę"  ;-)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JAJA JAK BERETY

 Dziś  wieści z Lecha.... no nie powiem. SCENKA opada........ Nijak pojąć co się dzieje.  Rozumiem. W wielu klubach europejskich szpitale. Przyczyna oczywista. Nastąpiło przegięcie z ilością meczów. Do  tyczy to oczywiście tych "z przodu ligowego europejskiego peletonu". Liga+UEFA +krajowe puchary+ ewentualnie kadra i jakieś tam KMŚ. Ogrom bieganiny i wakacji w sumie nie ma.  A zapierdalać trzeba to i organizmy nie dają rady. Oczywiste raczej. Ale... wziąwszy Lecha , który co prawda   został Mistrzem więc musiał się mocno narobić ale... ( ponoć wszystko co napisane PRZED SŁOWEM ALE .... tak naprawdę nie ma znaczenia - tak kiedyś wyczytałem i często jest to najprawdziwsza prawda 😄)... Lech tak naprawdę w 2025 roku grywał TYLKO w lidze! I w niej TYLKO grywał Walemark i Hakans ( nie grali nawet w el. PPolski 2024!). I ci gracze co się wysypywali - Thordarson, Wallemark, Golizadeh , Hakans ( nie wliczam Murasia bo on akurat miał aż nadto okazji łapania k...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...