Przejdź do głównej zawartości

NO I WYLĄDOWAŁ 0-1 w REYKYAVIKU

Cytat z "Killerów 2-óch" -- No i wylądował i cały misterny plan poszedł w pizdu  - wręcz idealnie oddaje kilka tematów.

1- temat- trener "dumny z drużyny" i opiewający świetną atmosferę w szatni

2- temat - włączając dzisiejszy mecz bilans  Lecha w tym sezonie (Mistrza Polski)- 2 mecze w lidze krajowej = 2 porażki= 1-5 w bramkach. W el LM = 1 wygrana + 1 lanie = bramki = 2-5. Teraz w el LK = 1 remis + wygrana + porażka = bramki = 6-2
.
Ogólnie 7 meczów = 2 wygrane +1 remis+ 4 porażki = bramki = 9-12. A jest tak bo raz Lech wygrał 5-0 z Dynamem Tbilisi.

3- temat - Lech OSTATNI w tabeli ligowej

No i to co widać gołym okiem. To sfrustrowana drużyna z turystami nastawionymi na zwiedzanie, przekonanymi o swej dobrej jakości piłkarskiej. Jak ligę można na razie olać to europejski egzamin wypada słabo, bardzo słabo.

A tak naprawdę to ten Egzamin jest najważniejszy dla mnie. I przyznam, chciałbym nawet by mistrzem została jakaś drużyna spoza zaczarowanego kręgu - Legła, Lech, Pogoń. Na przykład  Raków Częstochowa bo zdobyciem już 2 razy pod rząd wicemistrzostwa sobie na to zasłużyli. Tym bardziej, że kryzysu u nich ( jak w Lechu) nijak nie widać.
A zabawnie byłoby gdyby mistrzem został Płock czy Cracovia.

Lechowi życzę co najwyżej miejsca premiowanego ponowną mizerią w rozgrywkach Europy.
Takiego Mistrza jak obecnie Lech to ja po prostu nie chcę oglądać!
 A mecz?
Jak mecz. Poziom niski, Lech słabiutki, trener pojebany. Polacy na murawie w liczbie 3. Więcej pisać to mi się po prostu nie chce.

Tym bardziej , że tu (nad morzem) pogoda bajeczna i jakieś tam kopanie gały na poziomie niskim nie jest żadną konkurencją dla LATA tutaj.
I nijak nie potrafię się emocjonować tymi podrygami gdy za oknem słońce, a na plaży tłumy ludzi i super wakacyjna atmosfera.

Po odejściu Kamyka , Kownackiego , braku Salamona nijak mi szukać emocjonalnego związku z Tymi Panami.

Sumując: chuj z Lechem.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...