Przejdź do głównej zawartości

LIGOWE BICIE PIANY - też temat tzw młodych

Często ciekawe  bywa porównywanie szumnych deklaracji z tym co tak naprawdę się wyrabia --- i to nie tylko w sporcie.

Tak, na przykład --- to całe gadanie o postępie w polskiej piłce, o promowaniu młodych graczy, odmładzaniu ligi, o konsekwencjach pozytywnych takiego promowania i pozytywnym oddziaływaniu na całą polską ligę.

To tak na początek czyli "dęcie w trąby i walenie w bębny".

Nie  piszę nawet  o tym że ilość Polaków w ligowych drużynach, 11-tkach meczowych ( generalnie) jest nieduża. A jakby tak pogrzebać w tych co biegają po boiskach to nijak ta  nieliczna "młodość" nie przekłada się na "europejskie granie w piłkę nożną".

Najlepiej określa to , jaka jest ta nasza  liga, wypowiedź Jakuba Kamińskiego, po jego ( krótkim na razie, bo dopiero  od 1 lipca 2022 roku) pobycie w  1 Bundeslidze . Cytować nie będę,  daję linka .

https://www.sport.pl/pilka/7,65081,28766982,czolowe-zderzenie-jakuba-kaminskiego-oto-rzeczywistosc-po-transferze.html

Tekst tym ciekawszy, że o swoich spostrzeżeniach mówi spokojny, praktyczny i chyba pragmatycznie podchodzący do siebie młody piłkarz z POLSKI. Ceniony za swoje poważne podejście do sportu i za spore ambicje sportowe. No i wyceniony/kupiony za duże bejmy przez niezbyt skorych do wydawania eurasów Niemców.

Skąd taki mój pesymizm? Bo jeszcze 2 sezony temu zespoły ligowe ( w większości ) były zespołami o średniej wieku "meczowej" od 24,5-27 lat.

Na teraz -- w tabeli kolejno : 1- Płock =27,0 lat średnia wieku wybiegającej na boisko 11-tki meczowej  2-Cracovia = 25,1  3- Pogoń =28,1 4- Mielec = 27,9  5- Legia =28,0......  8- Raków =25,6 no i 17- Lech = 26,3

Dużo gadania, jakieś super Akademie ( nie rocznicowe oczywiście) a po odejściu kilku graczy  uważanych za "obiecujących" tak naprawdę liga została "wydrenowania. I ciekawe będzie obserwować jakich to grajków "na Zachód" wypchną ( i za ile) zespoły polskiej Ekstraklasy w tym sezonie. Bo tak patrząc, nijak prorokować transferu Polaka z Polski za np 5 000 000 €, żę o większej kwocie nawet nie wspomnę!

Zresztą.....  Już sama nazwa "Ekstraklasa" jest sama w sobie komiczna. No bo = EKSTRA W STOSUNKU DO CZEGO? Ekstra w stosunku do 1 ligi? No chyba, że tak na to spojrzymy. 

Bo na bank nie jest Ekstra w stosunku do lig tzw "europejskich" ..... na przykład taki Dani Ramirez który niedawno odszedł z Lecha trafia ZA DARMO - do 16 tej (!!!!) drużyny ligi belgijskiej Zulte Waregem. Z Mistrza Polski do drużyny dołu belgijskiej najwyższej ligi. Pytanie zresztą jest ZA ILE Lech mógłby go SPRZEDAĆ ! Chyba za max 1 Mln €, a może i nie za tyle?

Bo za reprezentanta ( he he he he) Polski , Wieteskę Mateusza  Francuzi (ponoć) wysupłali "aż 1,5 Mln €" . Półtora miliona  za REPREZENTANTA, z "Ekstraklasy"? Śmiać się czy płakać ?




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager