Przejdź do głównej zawartości

FACETA NIE OCENIA SIE JAK ZACZYNA ALE JAK KOŃCZY

 Przypomniała mi się powyższa maksyma , kiedyś wypowiedziana przez polityka lewicy- Millera. 

A przecież kilka kolejek przed końcem ligi można byłoby zacytować ruskiego ministra Czernomyrdina " Chcieliśmy jak nigdy wyszło jak zawsze". A jednak bardziej aktualny dzisiaj  Miller :-)

Kończę 26 maja swoją przygodę z Canal+, których usługę "on-line" wykupiłem 26 lutego na 4 miesiące za  "stówkę". Generalnie cena przyzwoita, ale jakość - mobilność słaba. Zaczęła ta usługa  działać dobrze cdopiero po 2 miesiącach kiedy podłączony zostałem do światłowodu. Wcześniej kopałem się na okrągło z konsultantami Canal+ ,bo cały czas coś nie działało.

Na szczęście koniec ligi (kwiecień, maj) był już bez wad. I 26 maja pożegnam Canal +.

Kończąc korzystanie "kanałowe"  odpaliłem dzisiaj ich program "Ekstrapaka" czyli podsumowanie 34 kolejki w dużym skrócie.

No i osłabiłem się kiedy facio z Kanału pyta, po przegranym meczu ,kapitana Skiślaków - Frydrycha " Jaki był kluczowy moment tego sezonu? Ten nieuznany przez sędziów gol zdobyty przez was właściwie, w meczu z Lechem Poznań?". Frydrych odpowiedział " Odebrano nam 3 punkty w meczu z przyszłym mistrzem". 

A fakty? 

Pan Były Selekcjoner Brzęczek na 13 meczów w których prowadził w lidze Skisłę WYGRAŁ----- JEDEN ! Wisła przegrała totalnie 17 razy, wygrała 7. I spadła będąc druga od końca, czyli wcale nie tak znowu "niezasłużenie".

No cóż, ale.... gdyby nie sędzia w meczu z Lechem w Krakowie to.... no właśnie co? Mieliby wtedy nie 31 , a 33 punkty i... tak spadliby jako trzecia drużyna od końca ! A Lech i tak zostałby Mistrzem.

Jak widać są drużyny "pod troskliwą opieką" i tyle. No ale... nawet "opieka" nie pomoże kiedy np Warta Poznań leje Skiślaków na ich terenie.

Ciekawe więc co się będzie wyrabiać na Reymonta w obozie GTS Wisła, przed startem w 2 lidze?

Co ciekawe nastąpiła jakby "wymiana" zasłużonych ekip. Skiślaki  się spierdolili, do Ekstra zaawansował Żydzew! Ciekawe czy w barażach do Ekstra poradzi sobie np Arka? 

Mimo więc końca Ekstra jeszcze będzie co oglądać te parę dni maja.

Teraz niestety "na piracie".... he he he he.

Niedługo wrzucę podsumowanie gier Lecha, bramek, strzałów, a może i pozycji lechitów w zestawieniach Ekstra (asysty,gole,odbiory itp). 

Więc.... CZYTAJCIE CZYTAJCIE CZYTAJCIE mojego  BLOGA   :-)




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager