Przejdź do głównej zawartości

CO DALEJ Z LECHEM po lidze- parę personalnych ciekawostek

 100 Lecie klubu i tak trochę "od święta" zmontowano na ten świąteczny cel  dość spory i niezgorszy jak na Ekstra skład lechickiej many.

Na razie nic z tego montażu nie wynikło, nie ma namacalnych efektów , bo sytuacja w lidze niewygodna ( liczyć trzeba na potknięcie Rakowa, a szans na to coraz mniej bo niedługo zabawa ligowa się skończy  - pozostały zaledwie 3 kolejki do końca. Czyli mission troszku impossible). Także PPolski dopiero DO WYGRANIA i to już bardziej możliwe. Jeden mecz, jedna wygrana i "puchar jest nasz". Proste.

Gry w Europie (przez ligę) są zaklepane więc już teraz można się zastanawiać z "czym na salony" no i kto w kadrze klubu na następny ligowy sezon 22/23 ?.


1- piłkarze, kadra Lecha obecnie (wg transfermarkt) niby najcenniejsza w lidze (= 43,65 Mln €) więc na TERAZ ( na europejską jesień 2022) jest "ligowa moc". No tak ale jak się spojrzy na personalną tabelkę z graczami meczowymi/zagraniczniakami -- poniżej.......



...widać ,że ta "moc" jest taka "dorażna" , bo dwóm piłkarzom zagranicznym kończą się kontrakty już w czerwcu 2022 (Tiba i van der Hart), a PIĄTCE WAŻNYCH zagraniczniaków ( tych grających w lidze- Ishak, Milić, Satka, Pereira, Rebocho) w następnym roku - czerwiec 2023.

Co ciekawe - jest to CAŁA OBRONA (ta z meczu np ze Stalą Mielec w 31 kolejce). A dodać trzeba też do wyliczanki obrońcę Tomka Kędziorę, który w Lechu " wypożyczony tylko na wypadek wojny" - z Kijowa. Problem też w ataku - Ishak, ale i  tylko wypożyczony z Fortuny Dusseldorf (   do czerwca 2022) Kownacki.

Nie jest to zbyt ciekawa sytuacja , jest sporo roboty dla Zarządu przy decyzjach kadrowych już pod koniec tegorocznego sezonu 21/22. I obawa, że jubileuszowy skład (niezły) zmontowany  został wybitnie doraźnie na 100 lecie i ten skład po prostu niedługo się rozpadnie .


2 - Powstaje więc pytanie przed transferami DO klubu - co przyciąga graczy (zagranicznych) do Poznania ?.

Znalazłem w sieci coś takiego o płacach w Lechu -- w 2022 r:

https://salarysport.com/pl/football/ekstraklasa/lech-pozna%C5%84/

Czy są to dane prawdziwe czy wyssane z palca, nie wiem. 

Można jednak poczytać ,by mieć jakiś tam blady  pogląd na ten temat. I odpowiedzieć być może na pytanie - czy pieniądze przyciągną niezłego/przeciętnego  kopacza np z Belgii czy Niemiec do Kolejorza ?.

No bo co jak nie bejmy przyciągają piłkarzy - jeśli Lech to klub średniej europejskiej klasy ( co najwyżej). Na pewno nie atrakcje miasta ( choć taki np. Kvekve pewnie jest innego zdania). Może to że do Berlina niedaleko, na zakupy? Lotnisko pod ręką? 

Klub na dodatek dość stabilny finansowo no i pogrywa co jakiś czas w Europie. Niezłe do tego "warunki socjalne", jest opieka specjalistyczna (REHASPORT)


3- A jak "na cudzoziemcach" wychodzi Lech Poznań ?.Pytanie oczywiste jeśli transfery z klubu to bardzo ważny czynnik budżetu rocznego klubu.

No jak widać z powyższej tabelki "na cudzoziemcach PRZEBICIE jest zaledwie 57%".  A przecież wydawane są w czasie sezonu pieniądze na ich płace ( płace-patrz wyżej pkt2). Czyli to "przebicie" liczone tak = stosunek tego co klub wydał na zakup gracza / do tego co dostanie za teoretyczny transfer z klubu ( a np. Gytkjaer odszedł za free!) w efekcie jest o wiele mniejszy.

A w sezonie klub zarobił z tzw ligi mało nie grając też w UEFA. Więc budżet na następny sezon 2022/2023 trzeba będzie oprzeć na transferach z klubu ( Kamyk? Inni?), mistrzostwo się oddala więc bejmy tylko za 2 miejsce, no i te "grosze" za Puchar Polski.

A jak wynika z tabelki "personalnej" powyżej - trzeba będzie sprowadzić paru graczy z zagranicy ( z kraju raczej nie bo kogo?). Kamyk zostanie niby "zastąpiony" (BaLuj, Velde i ten który w kolejce transferowej czyli Skóraś), reszta do zastąpienia lub trzeba będzie wydać kasę na przedłużenie niektórym kontraktów.  

4- Wracając do bejmów. To jak byk wychodzi, że liczyć na kokosy transferowe biorąc zagranicznego przeciętnego piłkarza liczyć nie można więc opieranie budżetu na ich transferach z klubu Lech jest bezcelowe. Tu transferowa sowita przebitka jedynie na wychowankach więc..... mus w następnym sezonie promować Skórasia i "brać" z zaplecza (Akademia? Rezerwy?) następnych młodych graczy. Tak "podpowiada życie".

To rzeczywistość która kopie w dupę marzycieli!




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager