Czasami plotka wyprzedza fakty, a często je zastępuje.
Dlatego kiedy przeczytałem , że Kownacki badany w Lechu "przed wypożyczeniem" z Fortuny Dusseldorf postanowiłem zbadać jak to z tymi jego kontuzjami było.
Bo na pytanie "dlaczego go badają skoro ponoć ostatnio rehabilitację po ostatniej poważnej kontuzji przechodził w.... Poznaniu" nawet nie będę starał się odpowiedzieć. Choć to pachnie niekiepskim nonsensem!
Trochę trudno było mi określać dokładnie "kiedy wracał do treningów" i kiedy tak naprawdę uległ kontuzji więc w tabelce określającej ramy czasowe przyjąłem dane ( transfermarkt) kiedy opuścił kontuzjowany pierwszy mecz, a potem kiedy rozegrał następny mecz. Wiem z autopsji ( miałem nie raz rehabilitację) że "powrót do formy" trwa przeważnie dłużej niż "wypis ze szpitala/kliniki".
Dlatego na przykład przerwę jednego meczu oznaczyłem na ZIELONO. Przyjąłem to jako drobne urazy ,które zaleczono maksymalnie w ciągu tygodnia.
Na RÓŻOWO zaznaczyłem uraz powtarzający się u Kownasia . Jest to "uraz mięśni przywodzicieli". Który wystąpił na początku na krótki czas ( jego skutki szybko zaleczono) ,a na końcu zakończył się dłuższą przerwą (cały miesiąc!). Wniosków nie wyciągnę, nie jestem lekarzem/rehabilitantem, ale to daje do myślenia.
Na CZERWONO oznaczyłem dwie poważne, długo trwające kontuzje kolana.
Trzy poważne, ostatnio, kontuzje to już pech. Coś nie wytrzymało. Może nie miał dobranego do siebie treningu, diety, może opieka medyczna w Fortunie "taka sobie"? Może zjadła go w końcu ambicja aby dać z siebie maksa, bo ma już rodzinę i ma dla kogo zarabiać bejmy? Przesilił solidnie swój organizm ,co jest widoczne choćby z mojej tabelki - jego urazów, .
A może wcale to nie tak techniczna niemiecka 2 Bundesliga go "zużywa"?
Kownacki ( ur. 14 marca 1997 roku) ma dopiero 24 lata, ale powinien zdać sobie sprawę, że powtarzające się kontuzje wykończyły niejeden piłkarski talent.
Z tabelki kontuzji ,widać że Kownacki MUSI COŚ ZMIENIĆ w przygotowaniu swojego organizmu. Musi znaleźć jakiegoś lekarza który podpowie mu co ma zmienić ,by nie iść na L4 sezon w sezon. A jak widać te jego przerwy stają się coraz dłuższe ! OSTATNIE 3 kontuzje to przerwa "w pracy" w sumie na 7 miesięcy !
A może właśnie dlatego (te 3 ostatnie kontuzje ) wybrał Lecha, który ma pod bokiem REHASPORT ( w którym ponoć się kurował po ostatniej poważnej kontuzji) , a nie Belgów którzy pewnie nie patyczkowali ,by się z nim i "oraliby nim" ,ażby nie złapał następnej kontuzji. Może żona powiedziała jemu " Spójrz na siebie, zwolnij, wylecz się" ?
W Kolejorzu mając "przed sobą" Ishaka, a za sobą Sobiecha mógłby po prostu ( grając nie za dużo) zrobić dobre rozeznanie swojego organizmu i mocno się podkurować nim wróci do "prawdziwej piłki". Myślę ,że to poważnie wziął pod uwagę Kownacki odrzucając propozycję Belgów+swojego pazernego agenta, a wybierając macierzysty klub. Który na dodatek przeżywa dobry czas w sezonie 2021/2022.
W rozliczeniu, Kownacki na tym wypożyczeniu nic nie straci, a może dużo, bardzo dużo zyskać! A Lech? Zaryzykował.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
Komentarze
Prześlij komentarz