Przejdź do głównej zawartości

NA MARGINESIE SPRAWY KOWNASIA W LECHU - jego kontuzje

 Czasami plotka wyprzedza fakty, a często je zastępuje.

Dlatego kiedy przeczytałem , że Kownacki badany w Lechu "przed wypożyczeniem" z Fortuny Dusseldorf postanowiłem zbadać jak to  z tymi jego kontuzjami było.

Bo na pytanie "dlaczego go badają skoro ponoć ostatnio rehabilitację po ostatniej poważnej kontuzji przechodził w.... Poznaniu" nawet nie będę starał się odpowiedzieć. Choć to pachnie niekiepskim nonsensem!

Trochę trudno było mi określać dokładnie "kiedy wracał do treningów" i kiedy tak naprawdę uległ kontuzji więc w tabelce określającej ramy czasowe przyjąłem dane ( transfermarkt) kiedy opuścił kontuzjowany pierwszy mecz, a potem kiedy rozegrał następny mecz. Wiem z autopsji ( miałem nie raz rehabilitację) że "powrót do formy" trwa przeważnie dłużej niż "wypis ze szpitala/kliniki".

Dlatego na przykład przerwę jednego meczu  oznaczyłem na ZIELONO. Przyjąłem to jako drobne urazy ,które zaleczono maksymalnie w ciągu tygodnia.

Na RÓŻOWO zaznaczyłem uraz powtarzający się u Kownasia . Jest to "uraz mięśni przywodzicieli". Który wystąpił na początku na krótki czas ( jego skutki szybko zaleczono) ,a na końcu zakończył się dłuższą przerwą (cały miesiąc!). Wniosków nie wyciągnę, nie jestem lekarzem/rehabilitantem, ale to daje do myślenia.

Na CZERWONO oznaczyłem dwie poważne, długo trwające kontuzje kolana.



Jak widać sporo kontuzji wcześniejszych to kontuzje upierdliwe, wyłączające Dawida z gry na mecz/dwa. I są to kontuzje wynikające zapewne z tzw "walki" której Kownacki nie unikał. Pytanie dlaczego tak często? No .... nie do mnie to pytanie.

Trzy poważne, ostatnio, kontuzje to już pech. Coś nie wytrzymało. Może nie miał dobranego do siebie treningu, diety, może opieka medyczna w Fortunie "taka sobie"? Może zjadła go w końcu ambicja aby dać z siebie maksa, bo ma już rodzinę i ma dla kogo zarabiać bejmy? Przesilił solidnie swój  organizm ,co jest widoczne choćby z mojej tabelki - jego urazów, .

A może wcale to nie tak techniczna niemiecka 2 Bundesliga go "zużywa"?

Kownacki ( ur. 14 marca 1997 roku) ma dopiero 24 lata, ale powinien zdać sobie sprawę, że powtarzające się kontuzje wykończyły niejeden piłkarski talent.

Z tabelki kontuzji ,widać że Kownacki MUSI COŚ ZMIENIĆ w przygotowaniu swojego organizmu. Musi znaleźć jakiegoś lekarza który podpowie mu co ma zmienić ,by nie iść na L4 sezon w sezon. A jak widać te jego przerwy stają się coraz dłuższe ! OSTATNIE 3 kontuzje to przerwa "w pracy" w sumie na 7 miesięcy !

A może właśnie dlatego (te 3 ostatnie kontuzje ) wybrał Lecha, który ma pod bokiem REHASPORT ( w którym ponoć się kurował po ostatniej poważnej kontuzji) , a nie Belgów którzy pewnie nie patyczkowali ,by się z nim i "oraliby nim" ,ażby nie złapał następnej kontuzji. Może   żona powiedziała jemu " Spójrz na siebie, zwolnij, wylecz się" ?

W Kolejorzu mając "przed sobą" Ishaka, a za sobą Sobiecha mógłby po prostu ( grając nie za dużo) zrobić dobre rozeznanie swojego organizmu i mocno się podkurować nim wróci do "prawdziwej piłki". Myślę ,że to poważnie wziął pod uwagę Kownacki odrzucając propozycję Belgów+swojego pazernego agenta, a wybierając macierzysty klub. Który na dodatek przeżywa dobry czas w sezonie 2021/2022.

W rozliczeniu, Kownacki na tym wypożyczeniu nic nie straci, a może dużo, bardzo dużo zyskać! A Lech? Zaryzykował.

Zobaczymy co z tego wyniknie.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...