Przejdź do głównej zawartości

SOBOTA PIŁKARSKA - Paprykarze vs Betony

 Jako kibol Lecha niechętnie oglądam mecze L+L i Paprykarzy. Tym razem jakoś dałem radę. Mecz ciekawy, bo grały 2 zespoły naciskające na Kolejorza ! 

Bo to przecież pojedynek 2 zespołów bezpośrednio za Kolejorzem w tabeli 1 ligi. Przed meczem 2 msce- Beton, 3 msce -Paprykarze. Prawie  każdy wynik "robił" Lechowi dobrze.

Wygrali gospodarze  i to wysoko, Bo 5-1 .

Jak napisałem te mecze dla kibola Lecha to wybieranie między "kibolską dżumą i cholerą", no ale ciekawość przemogła uprzedzenia.    I wiecie... nie żałuję. Oglądałem transmisję ze Szczecina  na jakimś "internetowym piracie" BEZ komentarza, były tylko odgłosy stadionowe. Wystarczyło ,by wyrobić sobie zdanie bez tego "wciskania komentatorskiego kitu". 

Generalnie "Duma Pomorza Zachodniego" ( nie mają tam za wielu konkurentów, chyba nawet w 2 lidze nie gra nikt a i w 3 lidze... nie wiem) była po prostu wybiegana. Coś tam przeciw temu wybieganiu usiłował zaradzić wylany Beton, ale szczególnie w tej 2 połowie ( którą oglądałem) to Paprykarze byli po prostu ruchliwsi, żywiej biegali, mieli widoczną ochotę by solidnie  zlać rywali.

Jak dla mnie koncert boiskowy dał Grosicki. ( lubię ot tak sobie tego piłkarza)  Trzy  asysty bramkowe w jednym meczu to jest po prostu ligowy wyczyn! Taki "asystencki hattrick" jest ogromną rzadkością w Ekstra czyli 1 lidze. To mi zaimponowało !

No i niesamowita skuteczność "portowców". 7 strzałów celnych i..... 5 bramek ! To jest COŚ.

Z rzeczy smutniejszych to fakt, że mój ulubieniec czyli Kamil Drygas przesiedział cały mecz na ławce. Kamil to przykład jak kolejne dwie kontuzje mogą zawalić karierę bardzo dobrego piłkarza. A przyznam, widziałem go w kadrze PZPNu, a być może nawet w składzie Lecha. Niestety "ławka" przemawia na jego niekorzyść. Gra rzadko, często jako zmiennik "ławkowy".

Jutro grają rezerwy ( i 1 drużyna , ale to jutro będzie opisane) i jak widać brakuje tam napastnika. Szukałem więc Szymczaka w składzie  drużyny GKS Katowice ( ew jako zmiennika), do której jest wypożyczony. GKS przegrał z liderem 2 ligi ( Miedzią) 2:3 , i Szymczak "nie powąchał murawy".  Na teraz niewiele gra w  GKSie więc przy kłopotach z napastnikiem w Lech II, może wróci do Poznania (Wronek)? Przydałby się TERAZ, gdy te rezerwy walczą ( co jest zaskoczeniem) o AWANS do 2 ligi z 3 ciej!

W 2 giej nie gra, więc może pomógłby GRAJĄC czołowej drużynie 3 ligi? To dla niego  szansa by grać skoro odstawiony w Katowicach. A że siedzi w 2 lidze, a nie siedziałby w 3-ciej? Nie widzę tu żadnego dylematu. Szymczak MUSI wracać do Lecha.


PS:

Z innej beczki, nawet nie piłkarskiej.

Wczoraj BYŁ " Black Friday". I był to powód do  mojego rozbawienia, bo promocje w większości sklepów zabawne typu : "przecena o 20 zł" ,a towary z dużą "amerykańską czarnopiątkową przeceną" znikały ( pewnie było ich po 1 sztuce) po 10 minutach od rozpoczęcia przeceny Black Friday ( np w x-kom po 4 rano, czy w www.morele.pl po północy).        I mam podejrzenie, że wykupili je pracownicy tych firm !

Wiedziałem, że tak będzie ale ta  "obniżka (patrz zrzut niżej) o astronomiczną kwotę.... 1 zł 99 groszy  po prostu skręciła mnie ze śmiechu ( o mamuniu ja nie mogę  :-)  :-)  :-)

No ale to Polska, tu właśnie, takie mamy ......"Światowe klimaty".



A i komentarz do 'zaciemnienia Rakowa".... bezcenny !



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPISKOWA TEORIA PIERWSZYCH KOLEJEK EKSTRAKLASY (Legia), mecz Puszcza-Stal Mielec 1-0

 Poszły już 3 kolejki w Ekstraklasie. Były już mecze w eliminacjach Ligi Konferencji. Coś się działo. Nie można jednak nie zauważyć "kreatywnego uszycia początku Ekstraklasy" pod Zległą ze Stolcowej. Bo przecież fajnie byłoby ot tak "spokojnie wchodzić w ligę" grając parę meczów z ligowymi ogórami. Dałoby to też fajne "przetarcie" przed meczami i w czasie meczów o konkretne bejmy czyli mecze o miejsce w grupie Ligi Konferencji . Grane  od połowy lipca i przez sierpień.  W tych to dwóch miesiącach może zdecydować się los rocznego budżetu dla klubów zaangażowanych w rozgrywki na poziomie UEFA. Czyli według mojej teorii, najlepiej byłoby pograć sobie na początek takie lajtowe sparringi ligowe - na przykład z beniaminkami ligi. A więc sprawdziłem co tam Ekstraklasa upichciła w pierwszych pięciu kolejkach ligowych dla pucharowiczów ( W -wyjazd D- dom) 1 -- Medaliki - Jaga D, Korona W, Warta D, Piast W, Stal Mielec D. [ 3x D 2xW]  2 -- Kolejorz - Piast W , Ra

PARĘ SŁÓW O OBECNYM LETNIM OBOZIE LECHA we Wronkach

 Kiedy czytam wpisy "zatroskanych kiboli Lecha" przypomina mi się słynna kwestia z filmu Machulskiego "Seksmisja" wypowiedziana przez Stuhra (starego) cyt " Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę". I nie wiem czy śmiać się czy płakać. No bo przecież: 1- rok temu było jeszcze gorzej, bo po zdobyciu Mistrza odszedł Skorża, odeszli Kędziora, Kownacki, Kamiński. Czyli odszedł "kierownik zamieszania" i paru bardzo istotnych graczy, a za oknem czaił się już rywal w Superpucharze i następny w eliminacjach Ligi Mistrzów. Velde był denny, Ba Loua też, Skórasia kibole kierowali do rezerw.  2- Żeby było "dobrze" sprowadzono na dodatek przed sezonem takie łamagi jak Żukowski, Rudko i Cwitaiszwili. Czyli (patrz wyżej) sezon zaczynał się pod zdechłym kotem. Beznadziejnie i bez perspektyw. I można było wtedy lamentować i pojękiwać, bo jak mówiono w pewnym filmie (Pulp Fiction)  "Jest kurwa daleko od OK". 3- A w efekcie z nieopierzonym tren

JAKI BĘDZIE WPŁYW NA LECHA -- ODPADNIECIE Z LIGI KONFERENCJI --- po dwumeczu ze Spartakiem Trnava 3-1

Oj będą spore wstrząsy .Może  nawet  coś  jak tsunami po trzęsieniu  ziemi dna morskiego. 1- odpadnięcie to nie tragedia finansowa (podobno) bo (podobno) jak mówił Rutkowski Piotr Lech nie wlicza "zysków z UEFA" do budżetu do momentu kiedy się faktycznie nie pojawią się na koncie. I to bez nich "kroi się roczny budżet". Zatem co najwyżej nie będzie jakiś premii i transferów, co najwyżej będą  te z klubu ( w zimie 23/24). 2- odpadnięcie to problem dla młodych graczy. Jak kiedyś sobie policzyłem kadra Lecha  "meczowa" to 26 graczy. Zatem kadra jak najbardziej wystarczająca, już w momencie przed meczem na Słowacji , na rozgrywki ligowe. Problemem teraz będzie wprowadzanie swoich wychowanków do kadry. Na teraz, kiedy nie będzie już potrzebna jakakolwiek rotacja i wystawianie "silniejszego/słabszego składu", kadra Lecha "skostnieje" do najwyżej 15-18 graczy i będzie obracać się wokół znanych , bardzo znanych nazwisk. Bednarek-Pereira/Dager