Przejdź do głównej zawartości

Posty

LECH sparring 2-1 i finał ME U-21

 Późno wstawiam posta,  bo chciałem za jednym wpisem załatwić oba "wydarzenia" Pkt 1 Sparring Lecha to wydarzenie jedynie godne odnotowania, że się odbył , że to w sumie pierwszy mecz nowego 25/26 sezonu. I też pierwsza bramka dla Lecha strzelona przez juniora Jakóbczyka, druga zresztą też "juniorska" Gmura. A przy obu bramkach był jakoś tam zamieszany Gumny. Co napisać? -  pogoda we Wronkach była o wiele lepsza niż tu nad morzem. U mnie w porze meczu chmury i słońca zero choć 21℃, a we Wronkach lato na całego. Tak w ogóle lato czerwcowe nad morzem dawkowane skromnie. A jak już słonecznie to daje zimny morski silny wiatr. Więc tu 1-0 dla Wronek. - sparring bardzo typowy. Czyli masa gołowąsów, mieszanka jakości graczy : na poziomie grali Milić, Pereira, Walemark + niezłe wejście do drużyny Barańskiego ,który "nakrył czapką" grającego z nim Jagiełłę. Reszta to sklecona zbieranina grająca monotonnie i mocno treningowo. - momentami gra jak w  piłce ręcznej cz...
Najnowsze posty

TAK SOBIE OGLĄDAM

 Dzisiaj krótko bo w sprawach lechickich dzieje się na razie niewiele .... tylko Wronki.  Z ciekawości przed meczem Superpucharu poszedłem na stronę ( no nieeee ) na stronę Ległej. Nie dlatego że coś tam, ale np na stronach Rakowa czy Jagi nie ma co "zbierać". Medialna pustka.  Więc Legła. Obóz w... Austrii.  Po mojemu dziwaczny wybór miejsca letniego obozu ( w końcu zagranica i nie za tania Austria) skoro tyle ostatnio się pisze (np Weszlo czy Meczyki) jak głęboko w dupie są z finansami. Co jest  ciekawe bo akurat mieli niezłe "żniwa" w ubiegłej LKonferencji. A jednak nie spina się kasa. Dopłacają teraz  zaległości zawodnikom kasą ze sprzedaży młokosa-bramkarza do Niemiec.. Jak dla mnie niespodzianka w obliczu mocarstwowych pierdnięć medialnych i branzlowania się jakiego to mają teraz trenera i dyra sportowego. A tu proszę. Kasy brak i... wyjazd na obóz do Austrii ( "po taniości"... chyba warszawskiej). Nijak pojąć warszawskiej logiki. W każdym razie zab...

Nie tylko piłkarze stanowią o klubie

 Banalna sprawa. Nie tylko piłkarze "budują wartość klubu". Jest też tzw "drugi szereg"- nie mniej ważny. Do niego zaliczyć trzeba: 1- trenerów 2- asystentów 3- tych od szkolenia młodzieży. A więc: 1- co do trenerów   Nie ma co pisać za dużo bo to oczywiste oczywistości. Czasem trener zajebisty, a sukcesów brak ( zatrzymajmy się na Lechu) - np taki Bjelica. Czasem trener wzięty z rezerw (Żuraw ) i sukcesy są , bo grał z powodzeniem w UEFA, albo taki przeciętny Brom który dotarł do ćwierćfinału LKonferencji. Jak widzicie dla mnie stopień rozgrywek w UEFA to prawdziwy miernik "klasy wpływu trenera na zespół". Sukcesy na tzw własnym podwórku powinny być oczywistym " chlebem powszednim" dla dobrego ligowego zespołu.  A wiadomo chleb to podstawa. 2- asystenci.   Często byli to słabi "potakiwacze" ( Dudka ) lub przygnieceni osobowością pierwszego trenera ( Marek Bajor za czasów Smudy). Obecnie Lech dochrapał się bardzo dobrego pomocnika trene...

Letni obóz Lecha czerwiec 2025

 Czekałem na ogłoszenie kadry na ten wroniecki obóz tak jak czekam zawsze na kadrę na obozy zimowe. Dlaczego? Bo ciekawie , potem po 2-3 sezonach , "je rozliczyć". Chodzi głównie o tych " debiutantów-młodych obiecujących ". Jest jeszcze drugi aspekt (choć nie tak istotny) czyli o pewną "konsekwencję powołań" przez trenera 1 drużyny Kolejorza.. Dokładniej o to ,by obóz ( w przypadku tych młodych odkryć) nie był tylko castingiem, ale startem do gry w pierwszym zespole. Czy trener po zimie powołując piłkarzy na lato jest konsekwentny w wyborach i czy te wybory przekładają się na "konkrety", nie tylko na kolejne "odkrycie" znikające po pół roku z "radaru". Mnie akurat dziwi, że  przy dość sporej potrzebie na ofensywnego pomocnika strzelającego bramki, dającego w ofensywie liczby - z listy powołań na Wronki-25 zniknął Maksymilian Dziuba A jak widać z "oficjalnych statystyk" Dziuba miał jednak te "liczby" w re...

MATEUSZ SKRZYPCZAK - od zera do bohatera.

Mateusz Skrzypczak jest młody jak na stopera/piłkarza ,bo ma 24 lata. Jego historia jest budująca. Nie będę jej opisywał ,bo to doszczętnie zmielone w Internecie. Niech inni kasują za literówki 😂 Kibol Lecha nie musi być "doinformowywany" przez warszawskich pacanów na jego temat, bo POWINIEN wiedzieć swoje i  trzymać za niego kciuki  kiedy grał w Jadze, a potem w kadrze. W Jadze dał radę. Ciekawe swoją drogą będzie jak potraktuje go Frederiksen bo.... to na bank nie jego pomysł! I zobaczymy który trener potrafi lepiej budować młodych Polaków - Siemieniec czy Duńczyk. Siemieniec na razie wygrywa 2: 0 ( wypuścił w świat Marczuka i Wdowika), Frederiksen jest krócej więc nie będą go, aż tak "rozliczał" , ale na razie "ma na koncie zero". Dyskusję o tym że "Lech się nie poznał na Matim" mogę skwitować tak : w czasie gdy Skrzypczak siedział na ławce trenerem był "fachowiec od Mistrzostwa super trener " (niby) i kandydat na selekcjonera repre...

Podrzucam obrazki dot. losowań UEFA (LM LE LK) z 18 czerwca 2025

  Ponoć kobiety bardziej przyswajają informacje słuchając, a faceci patrząc. Klasyczne i podobno potwierdzone naukowo - kobietę można skołować nawijką , a.... faceta widokiem biustu, twarzy tyłka czy nóg ( chyba w tej kolejności  to działa). Więc dziś sporo obrazków. Generalnie wszystkie obrazki wzięte ze studia "losowaniowego"  - tu link : (    https://www.youtube.com/watch?v=qsLw-5YkMkE    ) -- do LM, LE, LK z portalu "meczyki.pl ").  Fajny program nie tylko o  samym  losowaniu , ale też sporo o Lechu, Legii, Jagiellonii i Rakowie. Kolejność omawianych drużyn w programie , zgodna z następującymi po sobie w UEFA losowaniami. Ciekawi faceci w studio, dyskutujący całkiem rzeczowo i z luzikiem ( tak przeze mnie lubianym). Coś tam o transferowej sytuacji w tych klubach no i oczywiście o szansach w rozgrywkach UEFA.. Jest jeden minus tego programu ==  trwa 4 godziny 05 minut. Więc jak ktoś chce i ma czas może oglądać cały , albo sobie...

NO I HONORu NIE MA czyli 1-4 U-19 z Francją

 U-19 PZPNu =  punkty (brak) o życie (przesrane) o honor czyli raczej humor - humor wisielczy. Bilans Mistrzostw zajebisty czyli punktów  = zero , bramek strzelonych = 2 ( karnego strzelił pomocnik Kałuziński , a drugą strzelił obrońca Mosór) bramek  straconych = 11 ( a powinny być jeszcze ze dwie w meczu z Francją i że nie padły to nie zasługa bramkarza/obrony tylko strzałów obok polskiej bramki, czytaj - strasznych pudeł Francuzów). Czyli "dorobek napastników" - ZERO. Kiedy się patrzy na "wyczyny polskich napastników w Ekstraklasie" jakoś to nie dziwi.  Nie dziwi też ilość straconych bramek skoro "wielka nadzieja polskiej piłki (czyli Tobiasz ) wpuszcza w 2 meczach 7 bramek (!) , a ten co o mało co nie został bramkarzem Gali Ekstraklasy (Trelowski) wpuszcza bramki 4. Bramkarze nie pomagali ! Czy w tych Mistrzostwach jakiś Polak się wypromował? No może  Fornalczyk. Czyli JEDEN piłkarz. Reszta z pokorą zaliczała lanie. Dziś 1 połowę zagrał Kozubal. Nie b...