Przejdź do głównej zawartości

Posty

LECĄ TRENERZY

 Na dziś następna "ofiara ambicji" i Wizji Wielkiego Klubu....... Paprykarze zwolnili całkiem fajnego trenera (Kolendowicza). Bo.... on to mając takich sobie kopaczy MIAŁ wygrywać wszystko. Ciekawy temat , gdy klubem "rządzi" nawiedzony właściciel. Gość mający "wizje" ( nie WIZJĘ ,a WIZJE właśnie). Ciekawe co dalej w tym temacie tych "wizji wielkości paprykarza"  Pana Właściciela Paprykarstwa Alexa Haditaghi. Temat też ciekawy ,bo spotkałem się z wieloma wpisami "zwalniającymi Frederiksena". O tym pisałem wczoraj. Tak jak o tym że pod Papszunem robi się "gorący stołek" ( choć akurat to temat bardziej do plotek niż coś konkretnego. Bo Właściciel Rakowa i firmy X-Kom Świerczewski to człowiek liczący bejmy i chyba bardziej liczy na jakieś tam bejmy z LK niż na szaleństwo w Ekstraklapie i po prostu czeka na europejskie mecze Medalików). Podkusiło mnie będąc przy temacie zmian klubowych trenerów, by sprawdzić ilu to trenerów "...
Najnowsze posty

NA MARGINESIE PORAŻKI LECHA (Raków w tle)

 Kiedy patrzę na aktualną tabelę to przychodzi mi do głowy taka myśl - "NO NIEKIEPSKI LIGOWY BIGOS". Płock na czele tabeli, Zabrze viceliderem. Można mówić ,że często początek sezonu jest taki zwariowany ,by potem z czasem przyszło uspokojenie i jednak faworyci szli w górę.  Ale na teraz jest zajebiście szczególnie dla bookmacherów ! Lech jak widać z ostatnich 5 meczów gra w klasyczną kratkę i bierze jak leci = porażka-remis-wygrana. Po mojemu to oznacza, że Lech jest kompletnie "rozchwiany". Solidność poszła spać i można u buka obstawiać każdy wynik lechowego meczu. Lech Lechem choć już podnoszą się głosy by wywalić trenera Freda bo.... wywalić. Argumenty słabe, wyobraźni brak. Choćby dlatego że przed Lechem jest i liga i Liga Konferencji. Więc wywalenie trenera teraz  to kompletny rozpiździel w najbliższej (miesiąc? dwa?) przyszłości. I klasyczne "wyciąganie z czapki losu przez Sierotkę" przy wyborze jego następcy.  Bez żadnej gwarancji (na teraz) że nag...

GŁOWĄ W MUR i ŁEB ROZBITY czyli Lech-KGHM 1-2

Słynne powiedzenie " Faceta nie ocenia się jak zaczyna ,ale jak kończy". Tu akurat w przypadku Lecha początek był słaby ( 6' i przegrywali 0-1) i koniec też był słaby. Więc konsekwentnie ocena "faceta" jest niska, bardzo niska.                                             Nieważne w końcu ile okazji miał Lech walący w rywali, ważny jest wynik meczu.  To oczywiste oczywistości. Przyczyna wtopy? Przyczyna łatwa do zdiagnozowania.  To NIECHLUJSTWO przy podaniach ,czasem  niekoniecznie skomplikowanych, ale beznadziejnie niecelnych. I to tak naprawdę nie zawsze w sytuacjach kontaktowych i kiedy lechici nie byli naciskani. Jako przykład to -  DWA po sobie całkiem idiotycznie niecelne zagrania Ishaka  (tak w okolicach 46 minuty ). I nie to, że Lech nie mógł wepchnąć piłki do bramki, nic to że obijał rywali w komplecie czekających 20 metrów od własnej bramki...

TRANSFEROWE WYŚCIGI

  Transfery to ulubione tematy i dla kiboli i dla pismaków. Z tym, że pismacy z mielenia słomy na temat transferów żyją. A kibole jak to bywalec dyskotekowy... interesują się każdą nową gębą/ cycem/dupą. Bo laski które widzi się regularnie co raz już po prostu się znudziły i tak generalnie okazuje się ,że nie są takie fajne jak wyglądają więc może ta... tam... z 1 roku blondyna ? Stąd "hiobowe wieści", wyciąganie statystyk które raczej o graczu mówić nie za bardzo mówią niezdrowe podniecanie się że klient gdzieś / kiedyś kopnął piłkę w rezerwach Barcelony. A przecież co klub to inne warunki, inni partnerzy, inne wymagania, inna ilość i intensywność meczów. Czyli to co wyrabiali w poprzednich klubach tak nie do końca może określać JAK się zaprezentują w "naszym" lub "docelowym" w sezonie 2025/2026 klubie. Są kluby w których "przemiał" jest spory.  Do takich zaliczyłbym (piszę o czołówce ligi, tej przewidywanej w obecnym sezonie) Legię i Raków. Tam...

SENSACJA ! WARTA WYGRYWA !

 Czepiłem się tej Warty , ale to taki mój wildecki sentyment. W końcu stadionik Warty ("Ogródek  ") na Dolnej Wildzie, a jam rodzony na Wildzie właśnie i stamtąd emigrowałem nad morze. Nareszcie wygrana Warty po tylu porażkach i remisach. To PIERWSZA wygrana  (u siebie   https://epoznan.pl/news-news-167407-warta_poznan_wrocila_do_domu_po_6_latach_zagrala_przy_drodze_debinskiej   )  z Zagłębiem Sosnowiec. Który zresztą po tym meczu wywalił swojego trenera. Zagrali u "Zielonych" dwaj byli młodzi lechici ( jedyni z Kolejorza w kadrze Warty) - Niedzielski i Kornobis. Atmosferka meczowa (patrz zdjęcia w podanym linku) trochę taka jak na meczu LZS-ów w niedzielę, po kościele.  Stadionik Warty typowo powiatowy choć w sąsiedztwie pięknie niszczeje wielki stadion zarastający laskiem (dawniej 22 lipca potem imienia Szyca). I to temat niezrozumiały i ciągnący się jak flaki z olejem. Ponoć (kto chce niech czyta)  https://wpoznaniu.pl/stadion-szyca-przejdzie-m...

3-1 PZPN z Finlandią

  Generalnie lubię Finlandię 😄 Choć to nic wielkiego , ale wspomnienia imprez z Finlandią, szczególnie z tą odmianą żurawinową (plus sok pomarańczowy) zawsze miłe. Jak żubrówki z sokiem jabłkowym ! Obecnie przestałem kombinować i postawiłem na własny produkt czyli rozcieńczanie do woli i do wielu różnych procentów polskiego spirytusu. Co np. w połączeniu  z miodem , cytryną, rozmarynem czy nalewką z wiśni zdecydowanie wyparło Finlandię. O kadrze PZPNu pisać można, ale po co skoro tam biegają tacy "zawodowcy" jak Szymański Sebastian, Buksa , Slisz. Gracze zdecydowanie od podawania piłek z autu. Zbudowany byłem za to postawą Zielińskiego, który ciągnął mecz równo i się nie opierdalał w tańcu. To chyba jeden z jego kilku dobrych meczów reprezentacyjnych ( i chwalę nie tylko za fajną asystę). Kamyk też dał dużo pary i ambicji no i wreszcie puknął kastę + fajna asysta przy bramce Mateusza Gotówki. Finowie ? Zastanawiająco byli technicznie LEPSI od wielu "reprezentantów Centr...

ZWYCIĘSKI REMIS KADRY

 A to się porobiło. Selekcjoner wybrany jako opcja typu " Plan D"/ " z braku laku" remisuje z Holandią. Po prostu cudotwórca. Bo były chyba tylko 2 treningi kadry po objęciu przez niego kadry PZPNu. Trzeba pilnować tego tematu (Urbana), bo w razie ucieczki Frederiksena z Kolejorza cudotwórca już jest !Nie powtórzy się wtedy szok po ucieczce z Lecha Skorży. Był w Lechu Nawałka, Smuda, przymierzano się do Fornalika to dlaczego nie miałby być następny "były selekcjoner" ?. Reprezentacja  jak na dzisiejsze czasy to dziwny twór. Podlany mocno sosem patriotyzmu i pierdoleniem że " za drużynę i grę w reprezentacji odda się wszystko". I przy okazji z najtańszymi biletami za 120 złotych na mecz kadry PZPNu. A to nieprawda co do tego "umierania za  biało czerwone barwy", bo wystarczy popatrzeć na mecze np z Maltą i Litwą by przestać wierzyć w te głodne kawałki. Patriotyzm u piłkarzy?  Nie wierzę.  Co najwyżej (jeśli nie gra się w elitarnej klubow...