Przejdź do głównej zawartości

CO Z TĄ MOCĄ LECHA JAKO MISTRZA - DODAJĘ ARGUMENTY ( i dlaczego Lech)

 KKSLECH.COM  wrzucił bardzo fajne zestawienie sumujące dokonania Lecha w obecnym sezonie-mistrzowskim.

Ja chciałbym dodać do tego parę zastanawiających liczb:

1- strzały Lecha na bramkę rywali = 559  strzały + celne lechitów = 213 ( dane nieco inne niż podała cytowana wyżej strona, ale to jest to co przez CAŁY sezon spisywałem sobie "z ekranu" po rozegranych meczach mając za źródło zestawienia podawane przez CANAL+. Mecz po meczu ! )  

2 - strzały RYWALI Lecha w meczach ligowych = 258 + strzały celne = 77 (!!!)


Komentarz: 

Różnica w strzałach = Lech/Rywale kolosalna. Lech wręcz zasypywał rywali strzałami. Często zresztą przeraźliwie niecelnymi, pudłami w znakomitych sytuacjach podbramkowych.

Były takie mecze kiedy rywale wcale nie strzelali CELNIE  na bramkę Lecha

Było to w meczach : Lech-Cracovia ( wynik meczu= 2-0) , Lech-Lechia ( 2-0) , Lech-Wisła Kraków (5-0), Lech-Piast (1-0). Powtarzam - rywale ANI RAZU nie trafili w bramkę Kolejorza !  Wszystkie te  mecze grane były na Bułgarskiej

Na dodatek meczów w których Rywale strzelali zaledwie = RAZ CELNIE było aż --- DZIESIĘĆ !!!!!!

I co ciekawe to  -- 6 meczów to były mecze domowe Lecha, a aż cztery to były wyjazdy. I tu ciekawostka- Lech zremisował w Mielcu 1-1 a Stal strzelała raz celnie, Lech wygrał w Warszawie 0-1 i też Legła strzelała raz, zdarzyło się to też w Płocku. 

Osobna historia to mecz w Szczecinie (27 kolejka) gdy Lech wygrał tam aż 0-3 ,a Paprykarze strzelali celnie tylko  JEDEN raz.

Generalnie Lech wyznawał filozofię- najważniejsze dużo strzelać. To jak strzelanie z zawiązanymi oczami do tarczy. Strzelasz  w taki sposób 100..500..1000 razy i pewnie choć raz strzelisz  "w dychę".


2- wyliczyłem sobie procent strzałów / do strzałów celnych Lecha i  rywali w meczach z Kolejorzem :

---  Lech == skuteczność strzały/celne = 31,19%

--- Rywale == skuteczność strzały/celne = 32,84%


Komentarz:

Lech  przy tej swojej "mocy" (strzelił wuchtę bramek, tracąc najmniej = 67/24) był bardzo nieskuteczny! Potrzebował bardzo dużo strzałów ,aby strzelić bramkę. I wcale nie dotyczyło to meczów z drużynami gdzie na bramce stali Stipica, Plach, Kovacević.

Na przykład wygrywając z Lubinem 3:2 na wyjeżdzie pobił swój ligowy rekord strzelając aż.... 29 razy! I nie zgadniecie ile było strzałów celnych- zaledwie 9 !!!  Skuteczność nędza z biedą.


3. - z zestawień strzałów wynika też skuteczność bramkarzy Lecha. 

Liczyłem tak:  strzały celne rywali minus strzelone Lechowi bramki = 77-24=53. I wyszło że skuteczność bramkarzy = strzały celne/obronionych = 68,8%. 

Czyli paradoks. Lech stracił najmniej bramek w lidze, a bramkarze mieli słaby współczynnik "obronności". 

Dla informacji współczynnik dobry to taki który mieści się między 75-85 %. I tu liczby nie kłamią. 


WNIOSEK OGÓLNY:

Lech mając lepszą skuteczność w grze w ataku + lepszego bramkarza wygrałby Ekstraklasę z miażdżącą przewagą. Choć i tak ( dzięki bardzo dobrej grze obrony!) przez CAŁE rozgrywki był na pierwszym miejscu w tabeli Ekstraklasy sezonu 21/22 ==== aż 25  razy !!!!! (tabelka z transfermarkt)


Przyznam - nie pamiętam kiedy w 21 wieku jakaś drużyna tak długo prowadziłaby w lidze! I z tego co napisałem jest prosty wniosek : Lech po prostu MUSIAŁ być Mistrzem i gdyby nie był byłaby to wielka wpadka. No ale... zapracował ( statystyki) więc wygrał , jest Mistrzem Polski.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PUCHAR POLSKI -Barycz Sułów vs Lech II (K.3-5)

 Oglądam mecz rezerw Lecha w PP choć nie spodziewam się "wielkiego futbolu".  No bo tak : Lechowe rezerwy grają po prostu słabo , w 3 lidze bo.... mają chujowego trenera. Trenera który dostał posadkę " za zasługi dla klubu" a nie dlatego, że jest dobrym trenerem. No bo przecież - był zaledwie asystentem Bochińskiego w Juniorkach Starszych i ( o zgrozo) był asystentem u Rumaka. Czyli sam nic nie prowadził. I to widać, a przecież rezerwy , a tak naprawdę w 3/4-tych drużyna juniorów wręcz potrzebuje WODZA i NAUCZYCIELA. Bo z założenia rezerwy to następne miejsce, w którym "ogrywają się najlepsi z Akademii" przed "awansem na Bułgarską". I ta drużyna powinna grać "takim samym systemem" jak drużyna nr 1. Pytanie zadane- czy gra?      Odpowiedż jest oczywista - nie gra !. Lech II Poznań: Mateusz Mędrala - Jakub Skowroński, Jakub Falkiewicz, Maciej Wichtowski, Maksym Pietrzak (46. Maciej Orłowski) - Igor Brzyski, Tymoteusz Gmur, Sammy Dudek (7...

JAGA W CZAJNIK, RAKÓW W... MEDALIK

Noooo, a to się porobiło w 20 kolejce Ekstra. Wiem... tylko taki Bayer Leverkusen mógł wygrywać jak leci, bodajże w Bundeslidze nie przegrał ani jednego meczu w sezonie 23/24 --- 28 zwycięstw, 6 remisów, ZERO PORAŻEK ! No ale Bayer Leverkusen to zespół z "innej ligi". Nie takiej jak nasza "siłowa Ekstraklasa". Której  filmową wizytówką był gol dla Jagi ,w meczu piątkowym ze Stalą Mielec. Kiedy Pululu "użył ciała" by powalić rywala , a potem strzelił gola. Ale figielek bo.... jednak miłe  złego początki a koniec żałosny. Zdarzyło się coś niespodziewanego bo  Jagiellończycy przegrali w Mielcu. Nie oglądam zazwyczaj Rakowa ,bo... nie da się ich piłki oglądać. Dzisiaj jednak "zmuszony" tym że niedługo Lech będzie  z nimi    grał jednak odpaliłem transmisję meczu. No i dostałem to czego się spodziewałem czyli "klasyczny Papszun", który by się ratować wpuszcza wielkoluda Rochę i tak od 75 minuty Raków gra pierdylionami dośrodkowań "na ch...

SINDRE TJELMELAND -asystent trenera bardziej niż OK

Po raz pierwszy w historii moich kolejnych blogów   zabieram się do pisania o asystencie trenera. Generalnie to najczęściej byli "przydupasy i potakiwacze" na ławce meczowej, albo faceci od ustawianie pachołków do ćwiczeń. Ci do których trener mógł zwracać się by wylać frustrację z decyzji sędziego (klasyczny Smuda) , albo zaordynować jakąś zmianę. Ot takie "słupy meczowe". W tym sezonie jakby nastąpiła zmiana tego "modelu". Asystentem trenera nie jest "potakiwacz", a PARTNER trenera. Zresztą nie tylko ja to doceniłem , ale widzą to też piłkarze Kolejorza . Myślę sobie że to najlepszy asystent trenera Lecha  od dawien dawna.  Na takiego kreowano niedawno Dariusza  Skrzypczaka (asystent u Żurawia w sezonie 2019/2020). Z porównania obydwu Panów wychodzi , że jednak Tjelmeland to o wiele "nowocześniejszy model" niż Skrzypczak. Doskonale zorientowany w technicznej nowoczesnej stronie pracy (komputer, dane i tak dalej), a jednocześnie zaanga...