To "tak dalej" to moja ochota by coś napisać o kapitanach Lecha w niedawnej przeszłości.
Bardzo liczyłem na internet i... się mocno przeliczyłem.
Po wpisaniu "kapitanowie Lecha" oraz potem opcji ".....w 21 wieku" w przeglądarkę trafiłem na niekiepski zbiór śmieci. A informacji na interesujący mnie temat znalazłem po prostu baaaardzo mało.
Co znalazłem?
Ano wspominki z zamierzchłej przeszłości kiedy kapitanami byli np Karbowiak ,Napierała, Pawlak ,Rzepka ,Stępczak, Barczak .
Trafiłem na ciekawe zestawienie z sezonu 18/19.
Tam się dopiero działo (trenerami byli w JEDNYM SEZONIE == Araszkiewicz - Djurdjević- Żuraw-Nawałka) i stąd kapitanów było na tym "okręcie" od zajebania. Byli nimi : Trałka, Jevtić, Vujadinović ( 1 raz!) Rogne ( 2 razy!) Burić, Gytkjaer i... Tiba (6x).... uff
A jak okręt KKSLech miał płynąć do jakiegokolwiek "portu" kiedy co chwilę "rządził" inny kapitan? To się po prostu (plus żonglerka trenerami) udać nie mogło i dziw , że Lech nie spadł wtedy z ligi i doczołgał się do końca ligi na 8 miejscu.
No i Vuja i Rogne jako kapitanowie? Coś pięknego. Tak samo jak kapitaństwo Huberta Wołąkiewicza. na wiosnę 2014 roku. No ale wtedy trenerem był ten co wszystkie mecze grać chciał jakby były finałami czyli... M. Rumak. Więc temu wyborowi tego nawiedzonego gościa jakoś się nie dziwię.
A w ogóle = to tak przeglądając to co znalazłem , to w Lechu najczęściej kapitanem byli obrońcy, tak samo często byli pomocnicy. Bramkarz rzadko "był zaszczycany" ( np Burić 3 x). Tak samo napastnicy nie doczekiwali się wielu nominacji (Gytkjaer x3, wcześniej bywał Piotr Reiss).
Dopiero "objęcie Kolejorskiej nawy" przez Ishaka zakończyło to "wybieranie kapitanów z czapki". I jako " wybryk natury" należy w najnowszych czasach traktować kapitaństwo Radka Murawskiego czy JEDNOKROTNE Kozubala (!!!!) czy Milića..
I dobrze, bo w tej układance Ishak na mojej liście ludzi najbardziej odpowiednich na to stanowisko kapitana drużyny zdecydowanie jest numerem JEDEN.
Numer dwa to Rafał Murawski, Nr 3 Pedro Tiba a Nr 4 to... Łukasz Trałka.
Obecnie drużynę "prowadzi w tunelu stadionowym" najczęściej ten co ma niekwestionowany mir w drużynie i nikt tego faktu nie neguje czyli Mikael Ishak ( ur. 31 marca 1993 w Sztokholmie ).
Gościu jest od 20 lipca 2020 roku = SZÓSTY SEZON w Lechu , więc wypada coś więcej dodać o nim i tutaj coś takiego znajdziecie : https://sport.betfan.pl/mikael-ishak-wiek-wzrost-rodzina-zarobki/
PS:
Co ciekawe , tak przy okazji przegarniania internetowych śmieci, znalazłem poznańską ankietę z 18 czerwca 2025 (patrz niżej)
Dziwne to "odczucie ludu" na temat najlepszego napastnika Lecha w 21 wieku skoro przecież taki Piotr Reiss prowadzący z 126 golami ........ ( ciąg dalszy pod screenem)
..........te swoje bramki zaczął w Lechu strzelać już w..... 20 wieku (!!!) ==== w sezonach od 1994-1995 ( do sezonu kiedy odszedł do Niemiec) po sez. 1998-1999 ustrzelił już 50 goli więc w 21 wieku pozostało mu " na koncie" zaledwie 76 goli !!!
W sumie wynik 126 goli Reiss wykręcił w.... 12 sezonów gry w Lechu (Ishak te 101 ustrzelił w 5 sezonów i ten kawałek obecnego szóstego - 25/26).
Zatem liczby nie kłamię i NAJLEPSZYM NAPASTNIKIEM LECHA W 21 WIEKU jest Mikael Ishak.
Bez dyskusji , a i kapitanem jest "z jajami i charyzmą"!
Komentarze
Prześlij komentarz